150 konfesjonałów na Światowe Dni Młodzieży
Na Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się od 1 do 6 sierpnia trzy portugalskie więzienia przygotują 150 konfesjonałów. W jednym z nich, w Coimbrze, przebywa Pedro Silva. Wraz z czterema innymi osadzonymi przygotował 50 z nich.
Pedro Silva kończy odsiadywać 6-letni wyrok za handel narkotykami. Na kilka dni przed zwolnieniem zakończył swój udział w budowie 50 konfesjonałów. Teraz chciałby uczestniczyć w ŚDM jako wolontariusz i rozstawić wykonane przez siebie konfesjonały.
W budowie 150 konfesjonałów wzięły udział trzy portugalskie więzienia. To owoc współpracy organizatorów ŚDM z Dyrekcją ds. Generalnego ds. Reintegracji i Służby Więziennej. Zostaną ustawione w „Parku Pojednania” w dzielnicy Belém (czyli Betlejem). Projekt ma na celu zwiększenie zdolności zawodowych osadzonych i – przede wszystkim – ich reintegrację ze społeczeństwem.
Pedro Silva i znaki Bożej opieki
Pedro Silva przyjął chrzest jako nastolatek w wieku 12 lat właśnie w dzielnicy Belém w klasztorze hieronimitów. Jako jedyny w klasie nie przyjął tego sakramentu, jako dziecko. W jego przyjęciu pomogły mu babcia, która się nim opiekowała i nauczycielka religii, która została jego matką chrzestną. Pedro nie związał się jednak zbyt ściśle z wiarą i Kościołem.
Bóg jednak ciągle się o niego upominał. Gdy przebywał w Argentynie poszedł na mszę świętą, którą sprawował Jorge Bergolio – przyszły papież Franciszek.
„Miałem przywilej być z papieżem! Od tamtej pory bardzo go polubiłem” – wspomina w rozmowie z Catholic News Agency Pedro Silva. W tym czasie zaczął się także modlić. Wspomina, że prosił Boga o znak.
„Szedłem ulicą i prosiłem Boga, żeby mi pomógł, dał mi znak. W następnej chwili patrzę na podłogę i widzę złożony magazyn. Otworzyłem go i okazało się, że było to wydanie «Przebudźcie się!» Świadków Jehowy. Więc spojrzałem w niebo i powiedziałem do Boga: «Co? Tak szybko?»”
– mówi w wywiadzie.