separateurCreated with Sketch.

Mark Twain i Joanna d’Arc. Co ich łączy?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Daniel Esparza - 08.07.16
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Mało znana biografia Joanny d’Arc autorstwa Twaina zdradza podziw, jakim pisarz darzył francuską świętą.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Mało kto wie, że ostatnia ukończona powieść Marka Twaina to biografia Joanny d’Arc. Jeszcze większą tajemnicą owiane są jego wizyty w Archiwum Narodowym Francji, gdzie czytał relacje z procesu świętej.

Ulubiona książka Marka Twaina

Stephen K. Ryan w artykule opublikowanym na portalu Patheos.com utrzymuje, że Twain spędził dwanaście lat studiując, badając i zbierając informacje do książki o Joannie d’Arc. Interesował się również dochodzeniem, które doprowadziło do oczyszczenia imienia świętej ćwierć wieku po jej męczeńskiej śmierci.

Twain przyznawał, że biografia francuskiej świętej była nie tylko jego ulubioną, ale i najlepiej napisaną książką. „Ze wszystkich moich książek najbardziej lubię tę o Joannie i wiem doskonale, że jest najlepsza. Jej pisanie dało mi siedem razy więcej przyjemności niż tworzenie pozostałych. Zajęło mi to dwanaście lat przygotowań i dwa lata samego pisania. Pozostałe książki powstały właściwie bez przygotowania” – wspominał.

Była „cudem epoki”

Pisarz, choć sam był prezbiterianinem, odczuwał głęboki podziw dla francuskiej świętej. Po przestudiowaniu angielskich i francuskich relacji na temat jej życia napisał w eseju z 1904 roku, że była „cudem epoki […] o nieskazitelnie czystym umyśle i sercu, czysta w mowie, w czynach i w duchu. […] Biorąc pod uwagę, jak wspomniałem wcześniej, wszystkie okoliczności – jej pochodzenie, młodość, płeć, analfabetyzm, otoczenie, w którym wzrastała oraz to, w jak trudnych warunkach przyszło jej wykorzystać swoje niezwykłe talenty i odnieść zwycięstwa na polu walki oraz przed sądem, gdzie toczyła się sprawa o jej życie – jest ona zdecydowanie najbardziej niezwykłą osobą, jaką wydała ludzka rasa”.

Tekst opublikowany w angielskiej edycji portalu Aleteia
Tłumaczenie: Aleteia

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!