separateurCreated with Sketch.

Franciszek: Zamknięcie na imigrantów sprzyja przestępczemu procederowi handlu ludźmi

Pope Francis leads his weekly general audience in St. Peter's Square in Vatican City, October 26, 2016. © Antoine Mekary / ALETEIA

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Diecezje, parafie, ruchy kościelne, poszczególni chrześcijanie – jesteśmy wezwani do przyjęcia braci i sióstr, którzy uciekają przed wojną [katecheza+galeria].

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Na środową audiencję ogólną, odbywająca się na placu św. Piotra, przybyło około 25 tys. wiernych (26 października). Oto obszerne fragmenty papieskiej katechezy:

Kontynuujemy naszą refleksję na temat uczynków miłosierdzia względem ciała, które dał nam Pan, aby nasza wiara była zawsze żywa i dynamiczna. Dzisiaj rozważamy następujące słowa Jezusa: „byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie”(Mt 25, 35-36).

W naszych czasach wyjątkowo aktualne jest dzieło dotyczące cudzoziemców. Jeśli myślimy, że są one właściwe tylko naszym czasom, to wykazujemy się brakiem pamięci historycznej.

Biblia przedstawia nam wiele konkretnych przykładów migracji. Wystarczy pomyśleć o Abrahamie. Podobnie było z narodem Izraela. Sama Święta Rodzina – Maryja, Józef i malutki Jezus – była zmuszona do ucieczki przed zagrożeniem Heroda. Historia ludzkości to dzieje migracji: pod każdą szerokością geograficzną nie ma ludu, który nie zaznałby zjawiska migracyjnego.

Na przestrzeni wieków byliśmy w tym względzie świadkami wspaniałych wyrazów solidarności, chociaż nie brakowało napięć społecznych. Dzisiaj kontekst kryzysu ekonomicznego sprzyja niestety pojawianiu się postaw zamknięcia i braku gościnności. Ale zamknięcie nie jest rozwiązaniem, a wręcz przeciwnie w ostateczności sprzyja przestępczemu procederowi handlu ludźmi. Jedyną drogą jest solidarność: solidarność z imigrantami, solidarność z cudzoziemcami.

Zaangażowanie chrześcijan w tej dziedzinie jest dzisiaj pilnym wyzwaniem, podobnie jak to było w przeszłości. Diecezje, parafie, instytuty życia konsekrowanego, stowarzyszenia i ruchy kościelne, a także poszczególni chrześcijanie jesteśmy wezwani do przyjęcia braci i sióstr, którzy uciekają przed wojną, głodem, przemocą i nieludzkimi warunkami życia. Wszyscy razem jesteśmy wielką siłą wsparcia dla osób, które utraciły ojczyznę, rodzinę, pracę i godność.

Przeczytaj historię, którą papież opowiedział odchodząc od przygotowanego tekstu. O taksówkarzu, który wiózł uchodźcę bez butów.

Następną kwestią jest „nagich przyodziać”. Cóż to oznacza, jak nie przywrócenie godności tym, którzy ją utracili? Pomyślmy o kobietach, ofiarach handlu ludźmi, wyrzuconych na ulice, czy też o innych sposobach używania ludzkiego ciała jako towaru, w tym nawet osób nieletnich. Podobnie brak pracy, domu, sprawiedliwej płacy, czy doznawanie dyskryminacji z powodu rasy lub też wyznawanej wiary – wszystkie te sytuacje stanowią formy „nagości”, w obliczu których jesteśmy jako chrześcijanie wezwani do bycia wyczulonymi i gotowymi do działania.

Drodzy bracia i siostry, nie wpadajmy w pułapkę zasklepienia się w sobie, będąc obojętnymi na potrzeby braci i zatroskanymi jedynie o nasze interesy. Właśnie na tyle, na ile otwieramy się na innych, nasze życie staje się owocne, społeczeństwa zdobywają na nowo pokój, a osoby odzyskują swoją pełną godność. Dziękuję.

KAI/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.