Czyli jak katolik może zagadać do dziewczyny. Oczywiście z przymrużeniem oka 😉
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Katolicki podryw
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie polecam nikomu stosowania tych tekstów, chyba że pretendujecie do tytułu mistrza sucharów wśród swoich znajomych. Zasadniczo poziom humoru w niektórych grafikach może wysuszyć wam śluzówki – uważajcie.
Teksty zostały znalezione na anglojęzycznych stronach i forach. Nieskromnie przyznam, że kilka z nich jest też mojego autorstwa – wybaczcie.
A czy wy spotkaliście się z tego typu tekstami? Może macie jakieś swoje pomysły na to, jak katolik może zagadać do dziewczyny? Jak umówić się na pierwszą randkę? Piszcie w komentarzach!
Czytaj także:
Jak na pierwszą randkę poszłam… na wesele