Zobaczcie nagranie, które powstało po wyzwoleniu terenów nieopodal chrześcijańskiego klasztoru pod wezwaniem św. Behnama, na południowy wschód od Mosulu.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Żołnierze, którzy ustawiają na swoje miejsce figurę, a raczej to, co z niej zostało, są członkami Brygady Babilońskiej – chrześcijańskich sił militarnych, które wspierają koalicję walczącą z Państwem Islamskim w Iraku. Ponad 100 000 wyznawców Chrystusa walczy ramię z ramię z muzułmanami przeciwko ISIS niemal od początku ofensywy dżihadystów w tym rejonie, czyli od 2014 roku.
Rayan al-Kildani, przywódca Brygady, pytany przez dziennikarza BBC, jak ich inicjatywa ma się do przykazania “nie zabijaj”, odpowiedział wprost: “Musimy się bronić”. “Sam Jezus powiedział nam, że jeśli nie mamy miecza, powinniśmy iść i kupić go” – podkreślał w odniesieniu do fragmentu z Ewangelii wg. św. Łukasza (Lecz teraz – mówił dalej – kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!, 22,36).
Powyższe nagranie zostało zarejestrowane w zniszczonym przez ISIS chrześcijańskim klasztorze pod wezwaniem św. Behnama. Miejsce to ma niezwykle ciekawą historię. Klasztor został wybudowany w IV wieku w ramach pokuty Asyryjskiego króla, Senchareba, który zabił swoją córkę i syna (późniejszego św. Behnama) za ich konwersję na chrześcijaństwo.
Na przełomie XII i XIII wieku wybudowano na tym terenie jeden z najpiękniejszych kościołów typu wschodniego, który przez lata był miejscem kultu nie tylko chrześcijan, ale także muzułmanów, jazydów i Mongołów, gdyż to miejsce powiązane było z opisywanym w Koranie mędrcem al-Khidrim.
Na przestrzeni wieków klasztor był w posiadaniu, na zmianę, Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego oraz syryjskich katolików. Ci ostatni zarządzali nim od 1839 roku do chwili obecnej, a raczej do 2014 roku, kiedy podczas ofensywy sił ISIS w Iraku został zajęty przez dżihadystów.
Mimo kontrofensywy sił irackich w bitwie o Mosul, wielu chrześcijan nadal pozostaje na terenach okupowanych przez Państwo Islamskie. Dlatego nie zapominajmy o naszej ofensywie modlitewnej w ich intencji.