separateurCreated with Sketch.

„Chciałbym mieć grób obok mojej mamy”. Poruszająca prośba małego Filipa

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Artur Stopka - 20.03.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Ciężko chory Filip mieszka w Wielkiej Brytanii, a jego mama, która zmarła na raka, jest pochowana w Polsce.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Ponad 2500 osób odpowiedziało na wzruszający apel siedmioletniego Filipa Kwaśnego. Pochodzący z Colchester w Essex w Wielkiej Brytanii chłopiec od wielu miesięcy przebywa w londyńskim Great Ormond Street Hospital. Zdiagnozowano u niego nerwiakowłókniakowatość typu 1 i wczesnodziecięcą białaczkę nielimfocytową.

Terapia nie przynosi oczekiwanych skutków. Filip i jego ojciec wiedzą, że chłopiec umiera. Filip chciałby być pochowany w Polsce, obok swojej mamy Agnieszki, która zmarła na raka, gdy miał dwa lata. „Będzie mogła mnie pilnować w niebie” – powiedział.

Ojciec dziecka, który cierpi na rozszczep kręgosłupa i nie może pracować, nie miał pieniędzy na spełnienie ostatniego życzenia swego syna. Wtedy włączyli się ich znajomi.

Na jednym z portali fundrisingowych ogłosili zbiórkę na spełnienie pragnienia umierającego chłopca. Na apel dotychczas zareagowało ponad 2500 osób. W ciągu trzech dni zebrano sumę pięciokrotnie przekraczającą zaplanowany efekt zbiórki. Jednak zbieranie funduszy nadal trwa pod adresem: https://www.justgiving.com/crowdfunding/filips-last-wish

Ludzie są dobrzy!

Źródła: naszestrony.co.uk, telegraph.co.uk

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!