separateurCreated with Sketch.

Papież Franciszek: Budujmy pokój własnym przykładem. Ponad podziałami

Pope Francis waves to the crowd from the window of the apostolic palace overlooking St Peter's square during the Sunday Regina Coeli prayer, on May 14, 2017 in Vatican. / AFP PHOTO / Vincenzo PINTO

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

“Wiele niewinnych osób jest ciężko doświadczonych, zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów czy też należących do mniejszości, takich jak jazydzi, którzy doznają tragicznej przemocy i dyskryminacji” – mówił dziś Papież w rozważaniach przed modlitwą Regina Caeli, na Placu św. Piotra w Watykanie.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Franciszek zapraszał do modlitwy o pokój i tłumaczył, dlaczego dwoje pastuszków zostało wczoraj ogłoszonych świętymi: “Pragnąłem zaproponować całemu Kościołowi ich wzór przylgnięcia do Chrystusa i ewangelicznego świadectwa” – mówił.  Przypomniał też o obchodzonym dziś w wielu krajach Dniu Matki i prosił o powierzanie swoich matek Maryi.

Oto polski tekst rozważań papieskich:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Wczoraj wieczorem powróciłem z pielgrzymki do Fatimy (pozdrawiamy Panią Fatimską…), a nasza dzisiejsza modlitwa maryjna nabiera szczególnego znaczenia, pełnego pamięci i proroctwa dla tych, którzy postrzegają historię oczami wiary. W Fatimie zanurzyłem się w modlitwę świętego wiernego ludu, modlitwę, która wypływa tam od stu lat jak rzeka, aby błagać o macierzyńską opiekę Maryi nad całym światem. Dziękuję Panu, który pozwolił mi udać się do stóp Matki Dziewicy jako pielgrzym nadziei i pokoju. Serdecznie dziękuję także biskupom, biskupowi Leirii-Fatimy, władzom państwowym i tym wszystkim, którzy zaoferowali im swą współpracę.

Od samego początku, gdy w Kaplicy Objawień trwałem długo w milczeniu, wspierany modlitewnym milczeniem wszystkich pielgrzymów, zrodziła się atmosfera skupienia i kontemplacji, w której działy się różne wydarzenia modlitewne. A w centrum tego wszystkiego był i jest Zmartwychwstały Pan, obecny pośród swego ludu w Słowie i w Eucharystii. Obecny pośród wielu chorych, którzy czynnie uczestniczą w życiu liturgicznym i duszpasterskim Fatimy, tak jak się to dzieje w każdym sanktuarium maryjnym.

W Fatimie Dziewica wybrała niewinne serca i prostotę maluczkich: Franciszka, Hiacynty i Łucji jako powierników swojego orędzia. Dzieci te przyjęły je godnie, tak że uznano je za wiarygodnych świadków objawień i stały się wzorami życia chrześcijańskiego. Kanonizując Franciszka i Hiacyntę, pragnąłem zaproponować całemu Kościołowi ich wzór przylgnięcia do Chrystusa i ewangelicznego świadectwa. Chciałem również zaproponować całemu Kościołowi troskę o dzieci. Ich świętość nie wynika z objawień, ale jest następstwem wierności i żarliwości, z jaką odpowiedziały one na otrzymany przywilej oglądania Maryi Panny. Po spotkaniu z „piękną Panią”, jak Ją nazwały, często odmawiały Różaniec, czyniły akty pokuty i ofiarowały umartwienia, aby swymi ofiarami uprosić zakończenie wojny oraz w intencji dusz najbardziej potrzebujących Bożego miłosierdzia.

Także w naszych dniach istnieje wielka potrzeba modlitwy i pokuty, aby wybłagać łaskę nawrócenia, jak również zakończenia tak wielu wojen, toczonych na świecie i to coraz liczniej oraz bezsensownych konfliktów i aktów przemocy, dużych i małych, które zniekształcają oblicze ludzkości.

Pozwólmy się prowadzić światłu, które wychodzi z Fatimy. Niech Niepokalane Serce Maryi zawsze będzie naszym schronieniem, naszą pociechą i drogą, która prowadzi do Chrystusa.

Wezwanie Papieża

Po odmówieniu modlitwy oraz udzieleniu zgromadzonym na Placu św. Piotra i słuchającym słów papieża za pośrednictwem mediów błogosławieństwa apostolskiego Ojciec Święty jeszcze raz zwrócił się do wszystkich:

Drodzy Bracia i Siostry!

Zawierzam Maryi, Królowej Pokoju, losy narodów dotkniętych przez wojny i konflikty, zwłaszcza na Bliskim Wschodzie. Wiele niewinnych osób jest ciężko doświadczonych, zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów czy też należących do mniejszości, takich jak jazydzi, którzy doznają tragicznej przemocy i dyskryminacji. Mojej solidarności towarzyszy pamięć w modlitwie. Dziękuję też tym, którzy angażują się, aby zaspokoić potrzeby humanitarne. Zachęcam różne wspólnoty do podążania drogą dialogu i przyjaźni społecznej, aby Budować przyszłość w duchu szacunku, bezpieczeństwa i pokoju, z dala od wszelkiego rodzaju wojny.

Wczoraj w Dublinie został ogłoszony błogosławionym jezuita o. Jan Sullivan. Żył w Irlandii na przełomie XIX i XX wieku i poświęcił swoje życie nauczaniu i formacji duchowej młodzieży. Był kochany i poszukiwany jako ojciec ubogich i cierpiących. Dziękujemy Bogu za jego świadectwo.

Pozdrawiam was wszystkich – wiernych z Rzymu oraz pielgrzymów z Włoch i różnych krajów. W szczególności pozdrawiam wiernych z Ivrei, Salerno, Valmontone i Rimini; uczniów z Potenza i Mozzo (Bergamo). Pozdrawiam uczestników inicjatywy o nazwie “Passeggini vuoti” (Puste wózki dziecięce) i grupę mam z Bordighery: przyszłość naszych społeczeństw wymaga od wszystkich, zwłaszcza od instytucji, zwrócenia konkretnej wagi na życie i macierzyństwo. Apel ten jest szczególnie znaczący dzisiaj, gdy w wielu krajach obchodzone jest święto matki; pamiętajmy z wdzięcznością o wszystkich mamach, także tych w niebie, powierzając je Maryi – Mamie Jezusa. Proszę was o krótką modlitwę w milczeniu za własne mamy. [Chwila ciszy].

Wszystkim życzę dobrej niedzieli. Nie zapominajcie, proszę, modlić się za mnie. Smacznego obiadu i do widzenia!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.