separateurCreated with Sketch.

Zbigniew Wodecki nie żyje. Miał 67 lat

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Zmarł Zbigniew Wodecki – wokalista, multiinstrumentalista i twórca piosenek. Przyczyną jego śmierci były następstwa udaru, jakiego doznał na początku maja.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Na oficjalnej stronie internetowej artysty pojawiło się następujące oświadczenie:

 

W piątek 5 maja Zbigniew Wodecki przeszedł w Warszawie operację bypass-ów. Jeszcze w niedzielę czuł się dobrze i rozmawiał z bliskimi. Niespodziewanie 8 maja nad ranem doznał rozległego udaru mózgu. Mimo niezwykłej woli życia i staraniom lekarzy udar dokonał nieodwracalnych obrażeń. Odszedł od nas w dniu 22. maja w jednym z warszawskich szpitali. Żona i dzieci byli przy nim. Zostanie pochowany w ukochanym Krakowie.

 

Muzykował przez całe życie

Muzyk znany jest głównie z takich przebojów jak „Chałupy Welcome to”, „Zacznij od Bacha”, “Z Tobą chcę oglądać świat”, a także „Pszczółka Maja” oraz „Rudolf czerwononosy Renifer”, które stworzył jako ścieżki dźwiękowe do animowanych filmów dla dzieci.

Wodecki urodził się 6 maja 1950 roku w Krakowie, a swoją przygodę z muzyką rozpoczął już w wieku 5 lat. Szkołę muzyczną w klasie skrzypiec Juliusza Webera ukończył z wyróżnieniem.

Początkowo, od końca lat 60-tych współpracował z kabaretem Piwnica pod Baranami oraz zespołem Anawa. Następnie także z orkiestrą symfoniczną Polskiego Radia i Krakowską Orkiestrą Kameralną.

Jako piosenkarz zadebiutował na festiwalu w Opolu w 1972 roku. Odnosił także sukcesy na wielu festiwalach międzynarodowych.

Pod koniec swojego życia bardzo chętnie nawiązywał współpracę z młodymi muzykami. Zapowiadał, że pracuje nad nowym materiałem.

„Ja już swoje zrobiłem”

W 2015 roku Zbigniew Wodecki był gościem Krzysztofa Ziemca w RMF FM. Powiedział wówczas:

Ja już przestałem nagrywać, bo mi się nie chce. Wiem, że nie przeskoczę już, ja już swoje zrobiłem, odrywam od tego bloczka, co sobie nagrabiłem przez te 40 lat.

Nie oznaczało to jednak wycofania się z muzykowania. Podczas tego wywiadu zaznaczył, jak ważna jest dla niego edukacja muzyczna społeczeństwa.

Mam nadzieję, że mi się uda jeszcze nagrać jakieś swoje pomysły, które dam do obróbki młodym, fantastycznie zdolnym ludziom, którzy kończą Akademię Muzyczną i którzy uczą się muzyki po to, żeby państwu ją później grać i żeby wyście się kochani słuchacze radia RMF FM nauczyli słuchać muzyki, oglądać obrazy, czytać literaturę, żeby was nikt w konia nie robił – dodał.

https://www.youtube.com/watch?v=3qukBkM9kos

Źródło: Aleteia, RMF FM

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!