Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Wspomnienie Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych
24 maja Kościół katolicki obchodzi wspomnienie Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Zwyczajna dziewczyna z małego miasteczka położonego na peryferiach antycznego świata, która stała się Matką Boga, od wieków intrygowała teologów i wiernych.
Stała się postacią łączącą w sobie kilka pozornych sprzeczności: stoi w centrum tajemnicy zbawienia, choć sama była cicha i skromna. Gdy czyniła jakieś gesty lub wypowiadała określone słowa, niosły one ze sobą niezwykły ładunek akceptacji wobec ludzi (jak w czasie radosnego spotkania ze swoją krewną Elżbietą). Stanowiły radosną i pozytywną w swoim przesłaniu pieśń wychwalającą Boga, jak w czasie hymnu Magnificat.
Gdy milczała przeniknięta bólem, była jakże bliska wszystkim matkom, córkom, żonom, narzeczonym lub kobietom samotnym znajdującym się na życiowych zakrętach. Teologia zwróciła więc uwagę, że jednym z być może najważniejszych przymiotów i charyzmatów Bogurodzicy jest niepowtarzalna empatia, cierpliwość i łagodność, pozwalająca nazwać Ją wspomożycielką człowieka.
Zobacz nasze wideo:
Maryja wspomaga w sytuacjach beznadziejnych
Określenie Matki Bożej jako wspomożycielki wiernych po raz pierwszy pojawiło się w kręgu bliskowschodnim. Przypuszcza się, że jego bezpośrednim autorem był żyjący w IV w. diakon i mnich św. Efrem Syryjczyk. Pisał on, iż Matka Boża wspomaga każdego grzesznika pragnącego nawrócenia.
Św. Grzegorz z Nazjanzu nauczał, że Bogurodzica może pomóc każdemu w jego troskach, a Jej orędownictwo w niebie ma nieograniczoną moc. Kult Matki Bożej wspomożycielki szybko jednak stał się uniwersalnym zjawiskiem w Kościele Wschodu i Zachodu.
W tradycji łacińskiej o wspomożenie ze strony Matki Chrystusa zwracano się w czasach kataklizmów, epidemii i wojen. W miastach wznoszono kolumny i figury z inskrypcjami „Maryjo, pomagaj nam!”. Po zwycięstwie nad Turkami w bitwie pod Lepanto w 1571 roku papież Pius V włączył do Litanii loretańskiej wezwanie: „Wspomożycielko wiernych, módl się za nami”.
Ostateczną datę wspomnienia Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych w Kościele zachodnim ustalił w XIX wieku papież Pius VII na pamiątkę dnia, w którym został uwolniony z aresztu, w którym przetrzymywał go Napoleon Bonaparte.
Kultem otoczony został wizerunek Matki Bożej Wspomożycielki zamówiony przez św. Jana Bosko i umieszczony w jednym z kościołów w Turynie. W Polsce najbardziej znane sanktuarium pod tym wezwaniem znajduje się w Rumii na Kaszubach.
Osłania delikatną tkaniną
Podobny kult rozwijał się również na Wschodzie. Powstało co najmniej kilka ikon, odnoszących się do tego przymiotu Matki Bożej, w tym najsłynniejsza chyba ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy, napisana w Bizancjum, na Krecie lub na Półwyspie Athos i po wielu perypetiach odnaleziona we Włoszech.
Inna znana ikona to „Wstawienniczka grzesznych”. Powstała w XVI wieku w Rosji. Zazwyczaj narodzinom tych ikon towarzyszyły historie cudownego wysłuchania przez Matkę Bożą próśb wiernych, w szczególności zrozpaczonych kobiet proszących o uzdrowienie chorych dzieci lub poprawę relacji rodzinnych.
Swoistym odpowiednikiem łacińskiego wspomnienia Wspomożycielki Wiernych jest wschodnie święto Opieki Matki Bożej, obchodzone na pamiątkę ukazania się Bogurodzicy podczas oblężenia Konstantynopola w VII w. Ikonografia wschodnia przedstawia Matkę Bożą jako rozpościerającą nad ludźmi lub ziemią chustę (gr. omoforion), chroniącą od niebezpieczeństw, ale jednocześnie – o bardzo jasnej, przezroczystej barwie, sugerującej niezwykłą czułość i delikatność materiału, symbolizującej bezgraniczne miłosierdzie Bogurodzicy.
Jeden z wczesnochrześcijańskich hymnów opisuje, że Matka Boża „w powietrzu modlitewnie rozpościera czcigodne ręce swoje, prosząc o pokój dla świata, umocnienie i zbawienie dusz naszych”. Pamiętajmy więc, jak wielka wspomożycielka, matka i przyjaciółka jest każdego dnia obok nas.