separateurCreated with Sketch.

Filipiny zakazują wieszania różańców w samochodach

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Greg Kandra - 27.05.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Filipińczycy od piątku 26 maja br. nie mogą wieszać różańców i symboli religijnych na deskach rozdzielczych swoich samochodów.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Legislatorzy argumentują to względami bezpieczeństwa, jednak zakaz wywołał oburzenie środowisk kościelnych.

Jak podaje AFP, obowiązuje on od piątku, 26 maja 2017 roku i jest częścią szerszego prawa, które ma wyeliminować czynniki powodujące rozproszenie u kierowców.

Aileen Lizada, rzeczniczka filipińskiej agencji odpowiadającej za transport w rozmowie z AFP wyjaśniała, że nowe regulacje zawierają zakaz m.in. wysyłania SMS-ów, nakładania makijażu, jedzenia czy picia podczas jazdy.

Jednak brak zgody na wieszanie symboli religijnych czy błyskotek, które Filipińczycy szczególnie chętnie wieszają na lusterkach, wywołało najwięcej kontrowersji.

Blisko 80 proc. Filipińczyków spośród wszystkich 100 mln obywateli to katolicy. Wyznanie jest spuścizną po hiszpańskiej kolonizacji, która zakończyła się w 1898 roku. Religijne symbole w pojazdach postrzegane są przez wielu jako coś, co gwarantuje Bożą ochronę podczas jazdy.

– To jest reakcja przesadna, niewrażliwa i brakuje w niej zdrowego rozsądku – powiedział w poniedziałek ks. Jerome Secillano, sekretarz wykonawczy ds. publicznych Konferencji Biskupów Katolickich na Filipinach.

Nie słyszałem o niepokojącym wzroście liczby wypadków drogowych wywołanych zwisającymi różańcami i rozpraszającymi figurkami św. Krzysztofa. A Wy?



Czytaj także:
Atak ISIS na Filipinach: przynajmniej 21 zabitych, katolicki ksiądz i wierni porwani

Artykuł pojawił się w angielskiej edycji portalu Aleteia

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!