separateurCreated with Sketch.

Jego córka zsiusiała się w spodnie. Reakcja taty – bezcenna!

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Jak pokazać swojemu dziecku, że tak naprawdę nic się nie stało, gdy w przedszkolu przydarzy mu się podobny incydent? Miłość taty jest bardzo pomysłowa! 

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Pewien ojciec z małego miasteczka w amerykańskim stanie Utah musiał zmierzyć się z zakłopotaniem swojej córki, która łatwo mogła się stać pośmiewiskiem wśród innych dzieci.

14 kwietnia Amerykanin Bed Sowards odebrał telefon od nauczycielki z informacją, że jego 6-letnia córeczka Valerie niechcący zrobiła siku w spodnie i po tym wstydliwym incydencie zanosi się łzami.

Gdy to usłyszał, nie zawahał się zrobić czegoś, co wydaje się bardzo dziwne, ale dzięki czemu jego córka nie poczułaby się zmieszana i upokorzona – postanowił zmoczyć wodą swoje własne spodnie.

W takim „stanie” opuścił dom i poszedł do przedszkola. Dziewczynka nie mogła uwierzyć, kiedy zobaczyła swojego tatę z podobną plamą na spodniach i… wybuchła śmiechem.

 

 

Historię opisała na Twitterze Lucinda Sowards, starsza siostra małej Valerie:

Moja siostrzyczka miała dzisiaj mały wypadek w przedszkolu i oto, jak mój tata wyszedł z domu, by ją stamtąd zabrać – tak, by nie czuła się smutna i zażenowana”.

W niedługim czasie post stał się internetowym wiralem – dotychczas został udostępniony 64 tysiące razy i zebrał ponad 258 tys. polubień.

Tekst pochodzi z portugalskiej edycji portalu Aleteia



Czytaj także:
Przystojny tata czterech córek dzieli się zabawnymi rodzicielskimi poradami [ZDJĘCIA]

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!