Chyba żadna kobieta nie ma figury idealnej, dlatego kostium dobrać jest zazwyczaj trudno. Naucz się z nami, jak żonglować optyką i fasonami, by uzyskać optymalny efekt dla sylwetki.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Wokół kostiumów kąpielowych krążą stereotypy. „Tylko czarny wyszczupla”, „osoby z krągłościami muszą założyć pareo” czy „paski poszerzają” – jakże często słyszałyśmy to od koleżanek czy czytałyśmy w gazetach!
W rzeczywistości sprawy są bardziej skomplikowane, podobnie jak typy kobiecej figury. W naszym zestawieniu wyróżniłyśmy cztery najbardziej typowe sylwetki: literę „A”, literę „H”, literę „V” i „ósemkę”, ale nie oznacza to, że musisz mieścić się w którejś z kategorii.
Natura płata figle i rzadko kiedy w rzeczywistości jesteśmy w stanie się „urodowo zaszufladkować”. Potraktuj więc nasze pomysły jako luźne inspiracje. Szukaj kostiumu, który podkreśli twoje walory. Jeśli masz coś do ukrycia, to bądźmy szczere – w stroju kąpielowym tego nie schowasz, co najwyżej lekko zamaskujesz. Skup się zatem na atutach, np. na pokazywaniu nóg lub ramion, jeśli masz ładne. Albo na podniesieniu biustu, czy wyeksponowaniu talii, którą chcesz się pochwalić.
Każdy ma przecież jakieś mocne strony. Jesteś krągła? Postaw na piękną tkaninę, która wydobędzie piękno twojej karnacji (bardzo modne są teraz kostiumy z błyszczących tkanin takich jak lurex i welur). Wśród naszych propozycji są fasony modelujące oraz dostępne w dużych rozmiarach. Stosuj się do zasady, że im dalej ci do idealnej figury, tym bardziej klasyczny i powściągliwy kostium należy wybrać. Wzory, troczki i wymyślne wycięcia tylko pogorszą sprawę, jeśli pragniesz ukryć to i owo. Natomiast jeśli jesteś za chuda i brakuje ci kobiecości, możesz zaszaleć z kolorowymi miseczkami, odjazdowym fasonem czy nietypowym nadrukiem, który doda twojej plażowej stylizacji „życia”.
Czytaj także:
Jak się ubrać do pracy? 4 propozycje na letni dzień
Sylwetka typu „ósemka”
Zwana inaczej klepsydrą – oznacza w uproszczeniu dużą różnicę między obwodem talii, a obwodem szerszych bioder i biustu. Twoim celem powinno być podkreślenie tych proporcji i zrobienie z nich atutu. Szukaj kostiumu, który fasonem wydobędzie twoje bujne kształty. Możesz spróbować kobiecego bustier (kostium bez ramiączek) albo klasycznego fasonu typu „słoneczny patrol” na szerokich ramiączkach (przyda się, jeśli masz naprawdę duży biust). Raczej unikaj „pompowania” piersi wkładkami i usztywniaczami. Jednocześnie całkowite spłaszczenie biustu i pupy też nie będzie ci służyć, stąd optymalny powinien być kostium o półkolistym lub lekko wciętym dekolcie. Nie musisz obawiać się wzorów, z twoimi proporcjami desenie zadziałają na plus.
Sylwetka typu „A”
Ubrać się na plażę w twoim przypadku to spore wyzwanie, ale niech pocieszy cię fakt, że boryka się z nim większość kobiet. Szerokie biodra oraz wąska góra ciała, to najczęściej spotykany typ sylwetki. Spróbuj skupić się nie na tym jak ukryć biodra, ale jak odwrócić od nich uwagę. Troczki, ozdóbki w okolicy ramion i dekoltu powinny zadziałać doskonale. Możesz też włożyć kostium w pionowe pasy, które zawsze optycznie wysmuklają. Jeśli zaś chodzi o dylemat: zakrywać czy odsłaniać szerokie biodra – zależy od tego, jakie masz nogi. Jeśli są mimo wszystko zgrabne, możesz spróbować wyważyć optycznie proporcje ciała za pomocą kostiumu z wycięciami. Jeśli jednak towarzyszy ci tłuszczyk w okolicy ud, raczej postaw na zabudowany dół kostiumu, w stylu lat 50. (taki jak nosiła Marylin Monroe).
Sylwetka typu „H”
Jesteś chłopczycą, a twoja bolączka to brak wcięcia w talii? Skup się na tym, by odwrócić uwagę od okolic pasa, wkładając kostium z baskinką lub z odważnym dekoltem. Możesz też pokusić się o asymetrię, która doskonale maskuje chłopięce proporcje figury. Geometryczne pasy i duże wzory optycznie poprawią twoją sylwetkę odwracając uwagę od braku krągłości. Jeśli zaś bardzo chcesz wyglądać kobieco, załóż kostium modelujący ze sztywnymi miseczkami.
Sylwetka typu „V”
Twój cel, to dodać lekkości górze sylwetki. Szukaj kostiumów wiązanych na szyi, o jednolitej kolorystyce. Dobrze jeśli będą miały duży dekolt „V” lub gorsetową górę. Wypróbuj też sztuczkę z mocno odsłaniającym ramiona kostiumem w kolorowy print – wzrok będzie optycznie wędrował w okolice biustu i tułowia, tam gdzie jest największa „połać” materiału, co jest w twoim przypadku korzystne. Unikaj natomiast szerokich ramiączek, dekoltów w łódkę, barwnej i jasnej góry zestawionej z ciemniejszym dołem stroju kąpielowego, bo to jeszcze bardziej cię poszerzy w górnych partiach ciała.
