separateurCreated with Sketch.

Aplikacja do „transmitowania życia” może być niebezpieczna dla Twojego dziecka

Dziewczynka trzyma w ręku smartfona
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Aplikacja Live.ly przywędrowała do Polski i szybko stała się jednym z najczęściej pobieranych programów do transmisji mobilnych. Szczególnie popularna jest wśród dzieci.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Jak czytamy w opisie aplikacji, umożliwia ona „transmitowanie życia” dzięki nadawaniu filmów w czasie bieżącym. Według nowego raportu cytowanego przez „Daily Mail” blisko połowa przebadanych nagrań zawiera nieodpowiednie treści.

 

Nieodpowiednie treści

Analitycy obejrzeli 147 filmików transmitowanych za pomocą Live.ly – łącznie blisko 45 godzin materiału. W 50 przypadkach dzieci były proszone o zdjęcie swoich ubrań i założenie „czegoś seksownego”, 30 z nich zawierały pytania z podtekstem erotycznym, natomiast w 25 przypadkach następowały odniesienia do części ciała.

Badania wykazały także, że zawartość transmitowana za pomocą aplikacji nie jest moderowana. Żadne z wątpliwych moralnie filmów nie były przerywane – a niektóre trwały ponad godzinę.



Czytaj także:
Papież zadzwonił do ofiary molestowania. “Telefon Franciszka przywrócił mi wiarę i nadzieję”

Wśród użytkowników dzieci

Live.ly jest programem, który został wdrożony przez autorów tej samej aplikacji, co równie popularny Musical.ly. Podczas gdy ta druga aplikacja koncentruje się głównie na muzyce, to Live.ly umożliwia nadawanie filmów na żywo. Oglądający nagranie mogą reagować w czasie rzeczywistym – „lajkować” lub komentować.

Bycie znanym vlogerem czy gwiazdą internetu jest często nowym marzeniem wśród nastolatków. Limit wiekowy dla pobrania aplikacji Live.ly to 13 lat. Z raportu wynika jednak, że wiele dzieci, które z niej korzystają, jest znacznie młodszych. Badacze analizujący materiał, informują na przykład, że jedną z ofiar molestowania w Internecie była 9-letnia dziewczynka.

Rzecznik prasowy Musical.ly zapewnił w rozmowie z portalem Channel 4, że „bezpieczeństwo użytkowników jest dla firmy najważniejsze”, dodając również, że korzysta z różnych środków, które miałyby ochronić przed nadużyciami.



Czytaj także:
Jak rozmawiać z dzieckiem o zagrożeniach związanych z przemocą seksualną?

Źródło: Daily Mail, Channel 4

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!