separateurCreated with Sketch.

Papież zabiera głos w sprawie małego Charliego Garda

Z lewej Papież Franciszek, z prawej mały Charlie
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Przypadek nieuleczalnie chorego 10-miesięcznego chłopca od początku budził kontrowersje. Teraz do dyskusji dołączył sam papież Franciszek wyraźnie wspierając rodziców.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Greg Burke, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej wydał w niedzielny wieczór następujące oświadczenie:

Ojciec Święty śledzi z miłością i wzruszeniem historię małego Charliego Garda i wyraża swoją bliskość z jego rodzicami. Modli się za nich, wyrażając życzenie aby nie lekceważono ich pragnienia, aby aż do końca pomagano i leczono ich dziecko.

 



Czytaj także:
Charlie ma umrzeć. Rodzice przegrali w sądzie z lekarzami

Odłączenie od aparatury

W minionym tygodniu Europejski Trybunał Praw Człowieka przychylił się do decyzji sądów niższej instancji, które wydawały postanowienia o odłączeniu dziecka od aparatury podtrzymującej życie. Apelacja ta była ostatnim etapem w długiej, sądowej walce rodziców Charliego, która miała pozwolić na zabranie go na eksperymentalne leczenie w Stanach Zjednoczonych.

Schermata 2017-07-01 alle 12.48.23

Instagram/Charlie’s fight

Odłączenie od respiratora miało nastąpić w piątek 30 czerwca 2017 roku, o czym pisaliśmy na portalu Aleteia Polska. Rodzice Charliego negocjowali jednak z lekarzami, co pozwoliło na odroczenie tego w czasie.

W tym właśnie dniu, papież Franciszek korzystając ze swojego konta na Twitterze, skierował słowa, które niosą wyraźny przekaz:

Bronienie ludzkiego życia, zwłaszcza, gdy jest narażone przez chorobę, to obowiązek miłości, który Bóg powierza nam wszystkim.

 

 

Zwrot?

Papieska interwencja jest pewnym zwrotem w stanowisku Stolicy Apostolskiej. W poprzednim tygodniu rada bioetyki działająca przy Watykanie sugerowała, że należy robić wszystko, co pomoże pacjentowi, jednak czasami także zaakceptować granice medycyny. W piątek wydała oświadczenie podpisane przez jej przewodniczącego arcybiskupa Vincenzo Paglia z Papieskiej Akademii Życia:

Nigdy nie powinniśmy działać z umyślnym zamiarem zakończenia ludzkiego życia, w tym odłączenia karmienia i nawadniania. Musimy natomiast czasami uznać granice tego, co może być zrobione, jednocześnie zawsze działając humanitarnie w służbie chorego aż do czasu jego naturalnej śmierci.

Arcybiskup dodał także, że należałoby unikać „nieproporcjonalnych, agresywnych interwencji medycznych”.

Z kolei kardynał Carlo Caffara, emerytowany przewodniczący Instytutu dla Rodziny im. Jana Pawła II  w rozmowie z włoskim dziennikiem „Il Giornale” powiedział 28 czerwca br.:

Doszliśmy już do końca kultury śmierci. Publiczne instytucje, sądy decydują, czy dziecko ma prawo żyć. W tym działając wbrew woli rodziców.

 

 

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!