Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Internauci spontanicznie zorganizowali akcję #MontreTaCroix (fr. pokaż swój krzyż). W ciągu ostatnich 24 godzin internet został zalany zdjęciami francuskich krzyży. Katolików wspierają też muzułmanie.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
We Francji – po kontrowersyjnej decyzji Rady Stanu nakazującej usunięcie krzyża, który znajduje się na łuku nad pomnikiem papieża Jana Pawła II w małym bretońskim miasteczku Ploërmel – rozpętała się prawdziwa burza. Internauci spontanicznie zorganizowali akcję #MontreTaCroix (fr. pokaż swój krzyż). W ciągu ostatnich 24 godzin internet został zalany zdjęciami francuskich krzyży.
„Chcą zdjąć jeden krzyż? Nie lękajcie się! Jest jeszcze pełno innych”, „Bo to są moje korzenie”, „Nie jestem wierzący, ale kupię sobie krzyż i będę go nosił!”, „Niekoniecznie trzeba być wierzącym, aby uznać nasze dziedzictwo chrześcijańskie”, „Czy odważą się zniszczyć także krzyże upamiętniające naszych żołnierzy, którzy oddali życie za Francję?”, „Czy zaplanowaliście także zmienić nazwy miast, wiosek, wiosek i miejsc nazwanych Sainte-Croix?” – to tylko niektóre z haseł zamieszczanych przez internautów.
Czytaj także:
Czy Francja zamknie portale pro-life?
Zadeptać historię i wartości?
Zdjęcia krzyży udostępniają nie tylko anonimowi internauci, ale także politycy. Najbardziej aktywna w sieci jest była minister w rządzie François Fillona, Christine Boutin. Honorowa przewodnicząca Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej zachęca internautów do tego, aby się nie ugiąć i na swoim profilu udostępnia zdjęcia publikowane przez internautów. Sama też umieszcza zdjęcia krzyży znajdujących się we Francji.
W akcję zaangażował się także Louis Aliot, wice-przewodniczący Frontu Narodowego, prywatnie partner Marine Le Pen. Na oficjalnej stronie partii w krótkim komunikacie napisał: Ta niesprawiedliwa decyzja przyczynia się do zniszczenia naszej cywilizacji judeo-chrześcijańskiej. Używamy prawa o laickości, aby zadeptać naszą historię i nasze wartości, w tym niszcząc dzieła sztuki. Ta laicka sądowa profanacja jest tym bardziej absurdalna, że chodzi o papieża, głowę Kościoła katolickiego!
Natomiast na swoim koncie na Twitterze polityk umieścił zdjęcie krzyża.
Muzułmanie też bronią krzyża
Internautów wspiera także Valérie Boyer z Partii Republikańskiej. W sobotę na Twitterze napisała: „Wielu urażonych Francuzów mobilizuje się przeciwko usuwaniu krzyży. Hasztag #MontreTaCroix staje się wiralem”.
Krzyża bronią także niektórzy muzułmanie. Na Facebooku Saida Mbarki napisała: „Jestem praktykującą muzułmanką i nie widzę w czym może przeszkadzać krzyż… ani bożonarodzeniowe szopki. Francja ma korzenie chrześcijańskie i akceptacja innych religii nie oznacza porzucania swojej”.
Czytaj także:
Zamiast na urlop pojechała służyć. Rozmowa z wolontariuszką, która pracowała w obozie dla uchodźców we Francji
Petycja protestujących
Francuzi wystosowali także petycję online, sprzeciwiającą się usunięciu krzyża z pomnika Jana Pawła II. W niedzielę przed południem swój podpis złożyło już prawie prawie 20 tysięcy internautów, głównie z Francji.
Prawie ośmiometrowy pomnik Jana Pawła II został podarowany gminie przez rosyjskiego artystę Zuraba Tseretli’ego w 2006 roku i od tamtego czasu wzbudzał kontrowersje wśród kilku mieszkańców miasteczka oraz Federacji wolnomyślicieli z Morbihan (La Fédération morbihannaise de la libre pensée). 25 października Rada Stanu uznała, że obecność krzyża w miejscu publicznym jest niezgodna z prawem o rozdziale Kościoła od Państwa z 1905 roku.