Do zdarzenia doszło w poniedziałek 5 czerwca na moście Puente Condell w Chile. Odzwierciedla ono smutną i bolesną sytuację, w której znalazł się Kościół w tym kraju.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Trzy manekiny z krzyżami ubrane w sutanny i czerwone pasy zawisły na moście nad rzeką Mapocho w Santiago, stolicy Chile. Nad nimi powieszono kartkę z hasłem w języku hiszpańskim, które przetłumaczyć można„Za zdradę leczyć księży pedofilów stryczkiem”.
Zdjęcie tej instalacji na swoim koncie na Twitterze udostępnił Juan Carlos Cruz – jedna z ofiar ks. Fernando Karadimy. Opatrzył je zaskakującym komentarzem:
Stanowczo potępiam barbarzyństwo wieszania na moście manekinów przedstawiających księży. Nie możemy wpadać w tę spiralę przemocy. Dyskutujmy, krzyczmy, oskarżajmy, prowadźmy przestępców przed sąd. Ale NIE w ten sposób.
Condeno enérgicamente esta barbaridad de colgar muñecos en un puente representando curas. No podemos caer en esta espiral de violencia. Discutamos, levantemos la voz, denunciemos, llevemos a los criminales a la justicia. Pero NO así. Via @el_dinamo pic.twitter.com/VANOyxLh3c
— Juan Carlos Cruz Ch. (@jccruzchellew) June 4, 2018
Św. Jan Paweł II mówił 23 kwietnia 1995 r. w Niedzielę Bożego Miłosierdzia: „Spirala przemocy może być zatrzymana tylko przez cud przebaczenia” i jako Kościół powinniśmy starać się o odbudowanie zaufania, a zatem w pewnym momencie także i o przebaczenie.
Papież Franciszek, gdy tylko zapoznał się z raportem maltańskiego arcybiskupa Charlesa Scicluny oddelegowanego do badania przypadków pedofili w Kościele, skierował do biskupów Chile list, w którym poprosił o wybaczenie:
Teraz proszę o przebaczenie wszystkich tych, których obraziłem i mam nadzieję, że będę mógł to zrobić osobiście, w najbliższych tygodniach, na spotkaniach, które będę miał z przedstawicielami osób, które złożyły swoje świadectwa.
Po tym liście Ojciec Święty wykonał serię gestów, którymi próbował zreperować zaufanie oraz okazać skruchę. Zaprosił trzy ofiary Karadimy do swojego mieszkania w domu św. Marty. Wśród nich był Juan Carlos Cruz.
Wydarzenie, do którego doszło na moście Puente Condell, pokazuje, w jak poważnej i trudnej sytuacji znalazł się Kościół w Chile. Gniew, smutek, zdziwienie, a nawet odwrócenie się – to tylko niektóre z przejawów zachowań, na jakie narażeni są kapłani, zakonnicy, ale i świeccy.
Bez wątpienia list wysłany przez papieża Franciszka w minionym tygodniu do „Ludu Bożego, który pielgrzymuje w Chile” dał nadzieję wielu osobom. Jest także ważnym krokiem w kierunku odbudowania zaufania oraz towarzyszy innym konkretnym działaniom, które Ojciec Święty podjął do tej pory.
Czytaj także:
Brazylia: piłkarze muszą zrezygnować z gestów religijnych
Czytaj także:
Noszą hidżab przez 30 dni. Kobiety solidaryzują się z muzułmankami
Czytaj także:
Ogromny mural z polskim błogosławionym. Niestandardowa inicjatywa władz miasta