Metropolita gdański powiedział, że trwa operacja na otwartym sercu, a stan zdrowia Pawła Adamowicza „jest bardzo ciężki, wręcz tragiczny”.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
„Natychmiast udałem się do kaplicy i tak jak wszyscy modlę się, aby Pan Bóg prezydenta Adamowicza zachował przy życiu” – powiedział KAI abp Sławoj Leszek Głódź w związku z atakiem nożownika dziś wieczorem na prezydenta Gdańska.
Dodał, że trwa operacja na otwartym sercu, a stan zdrowia pana Adamowicza „jest bardzo ciężki, wręcz tragiczny”.
“Modlimy się o zdrowie Pana Prezydenta, aby Pan Bóg kierował ręką lekarzy go operujących, ale tu trzeba modlić się o cud życia – dodał metropolita gdański. – Trzeba mieć nadzieję, ona jeszcze trwa, gdyż wszystko jest w rękach Boga” – wyjaśnił.
“Pan Adamowicz był zawsze człowiekiem wiary i praktykującym katolikiem, kochającym rodzinę ojcem. Teraz jesteśmy z jego najbliższymi, żoną i z dziećmi, tymi dziewczynkami” – stwierdził.
Zdaniem abp Głódzia dzisiejszy atak na prezydenta Gdańska „jest to kompletne barbarzyństwo”. “Sytuacja ta napawa wielkim niepokojem, a jednocześnie wielkim smutkiem!” – skonstatował.
Czytaj także:
Modlitwa za wstawiennictwem św. Rity. Nie tylko w sprawach beznadziejnych