Najprawdopodobniej ostatnie optymistyczne doniesienia o wyjeździe Asi Bibi za granicę nie są prawdziwe. Według najnowszych informacji uwolniona od zarzutu bluźnierstwa chrześcijanka wciąż przebywa w Pakistanie i nadal nie może opuścić kraju, by dołączyć do swych córek, które wyjechały do Kanady. Komunikat taki podał obrońca praw człowieka Aman Ullah po rozmowie telefonicznej z samą Asią Bibi.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Według Ullaha Bibi została przewieziona z dotychczasowego miejsca pobytu w pobliżu Islamabadu do innego w Karaczi. Jest zamknięta w pokoju, który jest otwierany jedynie na czas posiłków. Rano i wieczorem ma prawo do rozmów telefonicznych, z czego korzysta głównie, by porozmawiać z córkami. Towarzyszy jej mąż.
Jednak Bibi jest „sfrustrowana i przerażona”, gdyż islamscy radykałowie grożą jej śmiercią, a ona nie wie, kiedy w końcu będzie mogła wyjechać z Pakistanu.
Nie dostała żadnych wskazówek co do daty wyjazdu. Nie wyjaśniono jej, dlaczego nie może [już teraz] wyjechać – dodał Ullah, który sam przebywa poza Pakistanem i pośredniczy w kontaktach rodziny Bibi z dyplomatami europejskimi, próbującymi jej pomóc. Obawia się on, że kobieta będzie mogła wyjechać z kraju dopiero za jakiś czas.
Przebywa ze swą rodziną i ma zapewnione niezbędne warunki bezpieczeństwa – potwierdził w mailu pakistański minister informacji Fawad Chaudhry, pytany o los Bibi.
Dodał, że rząd podejmuje wszelkie możliwe środki, by chronić ją i jej rodzinę.
Po zwolnieniu z więzienia jest wolną obywatelką i może pojechać gdziekolwiek w Pakistanie lub za granicę – stwierdził Chaudhry.
Źródło: pb (KAI/Associated Press/dailytimes.com.pk) / Karaczi
Czytaj także:
Asia Bibi ostatecznie na wolności? Trybunał podjął ważną decyzję
Czytaj także:
Asia Bibi i jej rodzina są w niebezpieczeństwie. „Nikt nie chce tej chrześcijanki u siebie?”