separateurCreated with Sketch.

A czy ty wiesz, kotku Bailey, że Bóg cię stworzył?

DZIEWCZYNKA, KOT
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Kamila Marczak - 10.03.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

5-letnia Abby miała niezwykłego przyjaciela – kota o imieniu Bailey. Uwielbiała spędzać z nim każdy wolny czas. Zresztą ta sympatia działała w dwie strony.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Do internetu niedawno trafił poruszający filmik. Widać na nim małą dziewczynkę, która trzyma na kolanach książkę. Patrzy w stronę kota i zadaje mu bardzo dojrzałe i ważne pytanie: “Czy wiesz, że Bóg cię stworzył, Bailey? Wiedziałeś o tym?”. Następnie czule przytula kota, który jak widać odwzajemnia jej uczucia i patrzy głęboko w oczy dziecka. Łączy ich prawdziwa miłość.

 

Słodkie filmiki, które trzeba po prostu zobaczyć!

Mama Abby, Erin, na specjalnym kanale „The are my Sunshine” zamieściła kilka filmików pokazujących relację dziewczynki i kota. Za tym nagraniem i piękną przyjaźnią Abby i Bailey’ego kryje się niezwykła historia.

Otóż kiedy mama Abby, Erin Merryn, była na studiach, trafił do niej kot. W akademiku, w którym mieszkała, zwierzęta nie były akceptowane. Ona jednak pragnęła zaryzykować i trzymała w tajemnicy zwierzaka w swoim pokoju. Niestety, sekret o czyjejś obecności szybko wyszedł na jaw. Kobieta miała 48 godzin na znalezienie dla kota nowego domu. Jak wspomina w jednym z wywiadów, była to dla niej bardzo trudna decyzja.

W końcu Bailey trafił do domu starszej pani, sąsiadki, w miejscowości, w której Erin mieszkała jeszcze przed rozpoczęciem studiów.

Po kilku dniach otrzymała od staruszki wiadomość, że zwierzak nie może się zaadaptować w jej domu. Kobieta była już posiadaczką kilku kotów i psów.

Erin postanowiła skontaktować się ze swoimi rodzicami i poprosić ich o możliwość opieki nad kotem. Oni jednak mieli już 2 koty i psa. Czekało ją trudne zadanie. Musiała przekonać rodziców, że tak naprawdę Bailey należy już formalnie do rodziny, a jej więź z kotem jest silna. Udało się jej uzyskać zgodę rodziców – kot mógł zostać u nich w domu.

 

To jest dopiero przyjaźń!

W 2014 roku, gdy kobieta zaszła w ciążę, obawiała się reakcji Bailey’ego na nowego członka lub członkinię rodziny. Zastanawiała się czy zwierzę zaakceptuje tę sytuację. Kot jednak głaskał delikatnie łapkami brzuch kobiety, w którym rozwijała się Abby.

Gdy dziewczynka się urodziła, kot nie opuszczał jej na krok, był u jej boku praktycznie non stop, 24 godziny na dobę. Towarzyszył w każdym etapie jej rozwoju.

 

Kot, który zdobył serca

W 2016 roku urodziła się Hannach i również w tym przypadku Bailey powitał ją z „otwartymi łapami”.

Kot cierpliwie znosi czułości Abby, uwielbiał organizowane przez nią dni spa, nie było dla niego problemem, gdy chodził po mieszkaniu przebrany za księżniczkę.

Bailey uczestniczył podczas karmienia dziewczynki, stał na straży, gdy była jeszcze niemowlęciem i słodko spała.

Kot odszedł w grudniu 2018 roku, po 14 latach życia.

Przykład niezwykłej przyjaźni Abby i kota Bailey’ego pokazuje, co to znaczy bezinteresowna więź oraz dowodzi temu, że zwierzęta potrafią być w relacji o wiele bardziej ludzcy niż ludzie.


KOT PUSHKIN, BENEDYKT XVI
Czytaj także:
Zdechł kot, który zauroczył Benedykta XVI. Puszkin przeżył 19 lat


KOT NA RYSACH
Czytaj także:
Kot-taternik. „Podszedł, usiadł i kontemplował góry razem ze mną”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!