Wielkanoc nie jest upamiętnieniem jakiegoś mitu czy istotnym symbolem psychologicznym. To wspomnienie wydarzenia historycznego.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Ważne jest, abyśmy zdali sobie sprawę z tego, co głosi Kościół. Kanadyjski psycholog Jordan Peterson, często występujący na portalu YouTube, podkreśla psychologiczną i symboliczną wagę zmartwychwstania jako wyzwolenia, lecz – jak mówi – sama kwestia rzeczywistego powstania Jezusa z martwych jest „pogrążona w mrokach ciemności i bardzo złożona”.
Naukowiec nie ma racji. Wszystko sprowadza się do wcale nieskomplikowanego pytania: „Czy w pewnym okresie w historii Jezus Chrystus był zmarły, a następnie na nowo powrócił do życia?”. Dowody na odpowiedź twierdzącą na to pytanie są niezbite: tak, Jezus dosłownie powstał z martwych.
Oto kilka z nich:
- W jaki sposób możemy spotkać Jezusa, choć nie byliśmy naocznymi świadkami Jego wędrówek po Palestynie? Ponieważ zmartwychwstał i żyje także dziś.
- W jaki sposób możemy doświadczyć odpuszczenia grzechów w sakramencie pojednania? Ponieważ po zmartwychwstaniu tchnął na apostołów i udzielił im władzy odpuszczania grzechów.
- Dlaczego wierzymy w niebo? Ponieważ Jezus powstał z martwych i wstąpił do nieba dla nas.
Wielkanoc nie jest pamiątką jakiegoś mitu czy istotnym symbolem psychologicznym. To wspomnienie wydarzenia historycznego, które jest fundamentem całej naszej nadziei, radości i szczęścia.
Pan prawdziwie zmartwychwstał, a więc nie jest próżna nasza wiara!
Czytaj także:
Czym jest Zmartwychwstanie Jezusa? Benedykt XVI daje świetny wykład
Czytaj także:
Trwa okres wielkanocny. Co zrobić, żeby doświadczyć mocy Zmartwychwstałego?
Czytaj także:
Palec w boku Zmartwychwstałego. Zastanawiające detale obrazu Caravaggia