separateurCreated with Sketch.

„Bóg mnie ocalił”. Kardynał, który był torturowany i skazany na śmierć

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Prześladowano go podczas reżimu komunistycznego w Albanii.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Prześladowano go podczas reżimu komunistycznego w Albanii.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Ma 93 lata, mieszka we Florencji i od 2016 r. jest kardynałem. Kard. Ernest Simoni z Albanii spędził 11 107 dni jako więzień, z czego większość pracując przymusowo. Jest jedynym żyjącym księdzem – świadkiem prześladowań rozpętanych przez komunistyczny reżim Envera Hodży, który ogłosił Albanię „pierwszym ateistycznym państwem na świecie”.

 

Tortury

7 kwietnia 2021 roku kard. Simoni świętował 65. rocznicę święceń kapłańskich.

„Robili wszystko, żeby mnie wyeliminować, ale Pan mnie nigdy nie opuścił – mówił w rzymskim szpitalu San Giovanni Addolorata. – Zostałem skazany na śmierć przez powieszenie, ale Bóg mnie ocalił”.

Aresztowano go w Boże Narodzenie 1963 r., po odprawieniu mszy świętej, za to, że był księdzem. „Czterech policjantów wzięło mnie siłą; prawie złamali mi ręce” – wspominał kardynał. I dalej opowiadał, jak został aresztowany przez władze komunistyczne, ponieważ służył jako egzorcysta i odprawił mszę św. za duszę amerykańskiego prezydenta Johna F. Kennedy’ego, który został zamordowany miesiąc wcześniej.

Simoni był więziony, torturowany i skazany na śmierć. Wyrok zmieniono później na 25 lat przymusowych robót. Wolność odzyskał dopiero w 1990 roku, po upadku komunizmu.

 

Przebaczenie

Pomimo cierpień nigdy nie przestał się modlić za swoich prześladowców, ponieważ, jak mówi, „każdy, kto mówi że kocha Jezusa, musi kochać Go zawsze i kiedy mówimy, że Jezus żyje, nie jest to przecież mitologią, ale prawdą. Tylko On dał mi siłę, żeby przetrwać więzienie”.

Kardynał zwraca szczególną uwagę na przebaczenie, ponieważ właśnie ono „przynosi światu Jezusa”. Nigdy nie użył słów nienawiści w stronę swoich oprawców, ponieważ „tylko miłość zwycięża”.

Kiedy był więźniem, odprawiał mszę świętą, używając samodzielnie pieczonego chleba i winogron, które ścierał w dłoniach, aby robić z nich wino potem konsekrowane na ołtarzu.


JAN PAWEŁ II, PRZEMÓWIENIE NA ZAKOŃCZENIE KONKLAWE
Czytaj także:
Co Jan Paweł II powiedział kardynałom, którzy wybrali go na papieża?


DZIECI Z FATIMY
Czytaj także:
Tajemnice fatimskie, upadek komunizmu i islam. Wywiad z Andrésem Garrigó



Czytaj także:
„Nie czuję żalu do morderców, tylko przebaczenie”. Rozmowa z matką bł. Zbigniewa Strzałkowskiego

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!