separateurCreated with Sketch.

Pomnik ks. Makulskiego w Licheniu zasłonięty

Reporter Braki
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 14.05.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„W związku z pytaniami dotyczącymi pomnika znajdującego się na terenie sanktuarium, pragniemy poinformować, że decyzja o jego dalszym losie zostanie podjęta w najbliższej przyszłości. Do tego czasu pozostanie on zasłonięty” – poinformował ks. Kieniewicz MIC, rzecznik polskiej prowincji marianów.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Kontrowersje wokół byłego kustosza sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej – ks. Eugeniusza Makulskiego przybrały na sile po emisji dokumentu braci Sekielskich “Tylko nie mów nikomu”. W filmie odczytano list jednego z bohaterów, który przyznaje, że jako mały chłopiec był wykorzystywany seksualnie przez budowniczego bazyliki w Licheniu.

Pomnik, który przedstawia ks. Eugeniusza Makulskiego wręczającego Janowi Pawłowi II makietę bazyliki w Licheniu, został zasłonięty minionej nocy białym materiałem.

https://twitter.com/ojcieckramer/status/1128242112280113154

 

Ks. Piotr Kieniewicz MIC, rzecznik polskiej prowincji marianów, wydał następujące oświadczenie w sprawie tej decyzji:

Informacji o tym, czy zasłonięto również obrazy z wizerunkiem ks. Eugeniusza M., które znajdują się na terenie sanktuarium, nie był w stanie udzielić rzecznik marianów ani kustosz sanktuarium.

Jak wynika z informacji pozyskanych przez KAI, ze względu na klauzulę poufności, rzecznik marianów nie mógł powiedzieć, czy wyrok Stolicy Apostolskiej dotyczący byłego kustosza licheńskiego sanktuarium był związany z wykorzystywaniem osób niepełnoletnich lub przypadku przedstawionego w filmie braci Sekielskich, ani czy np. znanej już z mediów sprawy z dorosłym mężczyzną.

Odsłonięty i poświęcony 15 sierpnia 1999 r. przed licheńską bazyliką pomnik przedstawiający Jana Pawła II i klęczącego u jego stóp ks. Eugeniusza M. jest dziełem polskiego artysty, prof. Mariana Koniecznego, autora m.in. pomnika Jana Pawła II w Leżajsku (2002) czy zdemontowanego już pomnika Lenina w Nowej Hucie (1973).

Oświadczenie marianów

Zgromadzenie Księży Marianów opublikowało oświadczenie w związku z upublicznieniem filmu Tomasza Sekielskiego “Tylko nie mów nikomu”:

Głębokim bólem napełnia nas cierpienie ofiar przestępstw pedofilii popełnionych przez ludzi Kościoła. Nic nie jest w stanie wynagrodzić im tej krzywdy. W odniesieniu do oskarżeń formułowanych wobec ks. Eugeniusza Makulskiego MIC – zgłoszone przypadki zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej w trybie określonym obowiązującym prawem kościelnym. Ks. Makulski podporządkował się postanowieniom Stolicy Apostolskiej, zaś decyzją przełożonych zakonnych został odsunięty od pełnienia jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej.

Źródło: KAI, RMF FM

ZRANIENI W KOŚCIELE

zranieni.info


KSIĄDZ W KOLORATCE
Czytaj także:
Diecezje zabierają głos w sprawie księży pojawiających się w filmie “Tylko nie mów nikomu”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!