Nawiązując do obecnej sytuacji w Polsce podkreślił, że „Współcześnie gorszyciele – niczym Judasz – wydają Syna Bożego na śmierć, za marne srebrniki”. Przypomniał jednocześnie słowa Zbawiciela: „Biada tym, przez których przyjdzie zgorszenie”.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
My nie wierzymy w Kościół grzeszników, ale Jeden, Święty i Apostolski – podkreślił abp Hoser. Bp senior diecezji warszawsko-praskiej przewodniczył w niedzielę mszy świętej w parafii Dobrego Pasterza (Wawer Nadwiśle). W czasie liturgii podzielił się swoim doświadczeniem posługi duszpasterskiej w Medjugorie, gdzie zgodnie z decyzją papieża Franciszka jest wizytatorem apostolskim o charakterze specjalnym.
Czytaj także:
Papież Franciszek zezwolił na oficjalne pielgrzymki do Medjugorie
Kościół jak barka Piotrowa zalewana falami
W homilii abp Hoser podkreślił, że jednym z podstawowych kryteriów rozpoznawalności autentyczności Kościoła jest jedność, o którą błagał Chrystus Ojca w modlitwie arcykapłańskiej. “Tym co nas łączy jest miłość, która pochodzi od Boga. On bowiem jest jej źródłem. Tylko przyjmując od Niego ten dar, możemy ofiarować go innym” – mówił duchowny, ubolewając, że współczesny człowiek bardzo często nie ma kontaktu ze Stwórcą.
“Żyjemy często na poziomie socjologii, ulegając rajskiej pokusie bycia bogami – starając się sami stanowić co jest dobre, a co jest złe. Tymczasem objawienia w Fatimie, w Lourdes, w Kibeho, oraz w Medjugorie pokazują, że relacja z Bogiem decyduje o jakości wszystkich innych ludzkich relacji” – zwrócił uwagę abp Hoser.
Przyrównał Kościół do barki Piotrowej zalewanej falami wzburzonego morza. “Wskutek doświadczeń życia w naszych sercach pojawia się często lęk o przyszłość, o Kościół. Nie musimy się jednak niczego obawiać, ponieważ głową Kościoła jest Chrystus, a On jest nieśmiertelny. Jak sam nam obiecał – Bramy piekielne Kościoła nie przemogą. Jest on oparty na skale, jaką jest wiara” – podkreślił abp Hoser.
Czytaj także:
Prymas Polski: Trzeba przyjrzeć się odpowiedzialności hierarchów w poszczególnych przypadkach
Współcześni gorszyciele
Zwrócił uwagę, że w credo wyznajemy wiarę nie w Kościół grzeszników, ale Jeden, Święty i Apostolski. “To nie jest wiara w grzeszników, którzy poprzez trwanie w grzechach śmiertelnym, sami opuścili Mistyczne Ciało Zbawiciela, czy też Go splamili. To jest wiara w Kościół będący wspólnotą, w której panuje komunia – czyli jedność z Chrystusem i jedność między poszczególnymi członkami wspólnoty” – tłumaczył abp Hoser.
Nawiązując do obecnej sytuacji w Polsce podkreślił, że Jezus był realistą i miał świadomość pojawienia się na świecie zgorszeń. “Piekło działa, szatani działają, zło w człowieku działa. Współcześnie gorszyciele – niczym Judasz – wydają Syna Bożego na śmierć, za marne srebrniki” – ubolewał duchowny. Przypomniał jednocześnie słowa Zbawiciela: „Biada tym, przez których przyjdzie zgorszenie”.
Jako skuteczne narzędzia walki ze złem wskazał post i modlitwę. “W Medjugorie są tygodniowe rekolekcje o chlebie i wodzie. Ci, którzy w nich uczestniczą mówią, że to dla nich jest błogosławiony czas” – dzielił się abp Hoser.
Wspomniał, że w środy i piątki w tym miejscu obowiązuje post. Co tydzień jest adoracja krzyża identyczna, jak w Wielki Piątek. Ludzi korzystają także z możliwości odprawienie drogi krzyżowej. Idą na górę Krizevac po kamieniach i uświadamiają sobie, że trud i cierpienie są nieodłączną częścią wędrówki, której celem będzie niebo – mówił duchowny.
KAI/ks
Czytaj także:
Inicjatywa „Zranieni w Kościele”: wiele osób opowiada swe historie po raz pierwszy