Budując relacje w pominięciu własnej osoby, prędzej czy później będziesz wypalony i prawdopodobnie się wycofasz.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Przyjmując założenie, że mówienie o sobie jest egoistyczne i samolubne, możemy mieć na myśli dobroduszność, szlachetność czy troskliwość o drugą osobę. Tymczasem może się okazać, że wraz z tym przekonaniem budujemy wokół siebie mur utrudniający budowanie zdrowych więzi z innymi ludźmi.
Dać się poznać
Dzieje się tak dlatego, że relacje między ludźmi tworzą się poprzez wzajemne poznawanie się, a to może się wydarzyć na przykład dzięki temu, że coś o sobie powiemy. Im więcej dana osoba o nas wie, tym bardziej może nam zaufać i poczuć, że jesteśmy jej bliscy, a z drugiej strony zwiększa to szansę na to, że my będziemy mogli być przez kogoś zrozumiani.
W ten sposób możemy czerpać satysfakcję w danej relacji, czuć się wartościowi i godni szacunku. Budując relacje w pominięciu własnej osoby, prędzej czy później będziesz wypalony i prawdopodobnie się wycofasz. Czy ten schemat jest ci znany i rozpoznajesz go w swoim zachowaniu?
Akceptacja siebie
Aby móc zmienić swoje przekonanie na temat domniemanego egoizmu i móc swobodnie wypowiadać się w różnych relacjach, potrzebujesz wykształcić w sobie wewnętrzną aprobatę dla własnego istnienia – postarać się przyjąć zarówno to, co uważasz za silne, jak i to, co stanowi twoją słabość. Akceptacja samego siebie to punkt wyjściowy budowania relacji z drugą osobą, w której będziemy mogli być sobą i nie będziemy “skazani” na udawanie.
To ona może zachęcić nas do przedstawienia siebie innym w szczerości i otwartości. Dzięki niej zyskujemy wiarę w to, że być może ktoś będzie chciał nas poznać, a potem polubić i podzielić z nami swoje życie. Potrzebujemy na tyle uznać swoją wartość, aby móc stwierdzić, że przynajmniej jest to możliwe, a odrzucenie nie jest gwarantem, tylko jedną z opcji, która może się wydarzyć.
To my wyznaczamy granice
Być może ważna będzie również świadomość, że nie zawsze trzeba mówić coś o sobie. Są sytuacje czy relacje, w których nie chcemy tego robić i potrzebujemy uznać, że mamy do tego prawo. Czasami ktoś może nas do tego zmuszać, więc tym bardziej potrzebujemy pamiętać, że to my wyznaczamy granice w tym, co chcemy komuś powiedzieć, a czego nie.
Może być również tak, że czujemy się przez kogoś przymuszeni do mówienia, a w rzeczywistości to sami siebie do tego przynaglamy, będąc przekonani, że faktycznie ktoś od nas tego oczekuje. Możesz zadać sobie pytanie, z jakiego powodu myślisz, że musisz coś powiedzieć? Pamiętaj, że za każdym razem to ty sam o tym decydujesz i nikt nie ma prawa cię do tego zmuszać, a z drugiej strony zabronić czy zakazać.
Wszelka zewnętrzna czy wewnętrzna presja i związana z nią niechęć do mówienia o sobie może przekształcić się w przekonanie, że jest to egoistyczne. Znajdujemy w ten sposób swego rodzaju uzasadnienie swojego zachowania oraz zapewniamy sobie ochronę przed nieświadomym przymusem.
Co chcesz o sobie powiedzieć?
Ponadto możesz pomyśleć o tym, co chcesz powiedzieć o sobie. Jeżeli już wiesz, że możesz i chcesz, to pozostaje zdecydować o tym, co będzie przedmiotem rozmowy. Niekiedy może sprawiać nam to niemałą trudność. Możemy w rozmowie mieć pustkę w głowie i zupełnie nie mieć żadnego pomysłu na to, co chcielibyśmy przekazać. To jak możesz sobie w tym pomóc, to uzyskać większość świadomość siebie, a zatem nauczyć się rozpoznawać swoje opinie, emocje, potrzeby, marzenia, wartości czy cechy, które jakoś cię określają.
Możesz pomyśleć o tym co sprawia ci przyjemność, a czego nie lubisz robić, co ma dla ciebie sens, a do czego masz predyspozycje. Zastanów się nad tym, do czego na pewno się nie nadajesz, co cię złości i czego nie możesz tolerować. To już całkiem sporo spraw, które możesz z kimś poruszyć na temat swojej osoby.
Pomyśl o sobie
Poznawanie siebie może przyjąć różne formy. Większą świadomość siebie możesz uzyskać po prostu dzięki temu, że czasami chwilę się zatrzymasz i trochę o sobie pomyślisz. Możesz poznawać siebie także poprzez informacje zwrotne, usłyszane w rozmowie z drugą osobą. Często przekazywane są one spontanicznie, a niekiedy możemy o nie poprosić.
Poznawanie siebie może wspomóc przebywanie wśród osób z różnych środowisk, o odmiennych zainteresowaniach czy wartościach. Zmiana kontekstu społecznego poszerza widzenie samego siebie. Cenne mogą być również różne treningi rozwojowe oraz głębsza, terapeutyczna praca nad sobą.
Tak więc mówienie o sobie jest nie tylko nieegoistyczne, ale prospołeczne i “relacjotwórcze”. Nie musisz zatem wstydzić się siebie i wycofywać, a możesz aktywnie i bez lęku wchodzić w relacje i budować je według swojego zamiaru z uwzględnieniem swojego prawa do bycia sobą.
Czytaj także:
Weź urlop. Od egoizmu, zatwardziałości serca, niezgody i zgorzknienia
Czytaj także:
Alicja Walczak: Bóg jest miłością, a miłość daje wolność [wywiad]
Czytaj także:
Wyobrażenia kontra rzeczywistość, czyli o kilku rozczarowaniach macierzyństwem