separateurCreated with Sketch.

Pamiętacie sześcioraczki spod Krakowa? Są już prawie w komplecie!

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 10.09.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

O urodzonych w maju sześcioraczkach mówiła cała Polska. Ich mama na specjalnym, dedykowanym dzieciom, instagramowym koncie opublikowała zdjęcie pięciorga z nich. W poście wyjaśnia, co dzieje się z ostatnią, szóstą “kruszynką”.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Sześcioraczki z Tylmanowej to dwóch chłopców i cztery dziewczynki: Filip, Tymon, Zosia, Kaja, Malwina i Nela. Cała gromadka przyszła na świat 20 maja w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. To wcześniaki urodzone w 29. tygodniu ciąży przez cesarskie cięcie.

Dzieci musiały być hospitalizowane przez kilka miesięcy. Rodzice mogli odbierać je i przywozić do domu kolejno – w zależności od stanu ich zdrowia. Najpierw ze szpitala wypisano dwie dziewczynki, potem dołączyła do nich trójka. Teraz rodzice czekają na ostatnią z córeczek.

Mama sześcioraczków Klaudia Marzec opublikowała zdjęcie pięciorga swoich dzieci, opatrując je komentarzem:

Jeszcze w piątkę 💞
Powrót do domu każdego z naszych dzieciaczków to ogromne szczęście ale niestety to też strach….. Są to wcześniaczki z masą urodzeniowa ok 1 kg i chociaż rosną w oczach to obawa o ich zdrowie towarzyszy nam każdego dnia. Jednak mimo to czekamy na naszą ostatnia kruszynkę z utęsknieniem

https://www.instagram.com/p/B2KTyiRI430/

Módlmy się, by ostatnia z dziewczynek jak najszybciej dołączyła do swojej rodziny. Czekają na nią rodzice, piątka rówieśników oraz starszy brat Oliwier.


SISTER, BROTHER, HUG
Czytaj także:
W Krakowie urodziły się sześcioraczki. Są wielkości „murarskiej pięści”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!