separateurCreated with Sketch.

Watykan upomina niemieckich biskupów. Proces synodalny narusza normy kanoniczne?

KONFERENCJA EPISKOPATU NIEMIEC
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Stolica Apostolska wystosowała list to biskupów niemieckich przestrzegając ich, że plany tzw. „procesu synodalnego”, który miałby wypracować wiążące decyzje nie mają „ważności eklezjologicznej” – donosi agencja CNA.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Wiążący proces synodalny?

List w tej sprawie przesłał 4 września do wszystkich członków episkopatu niemieckiego prefekt Kongregacji ds. Biskupów, kard. Marc Ouellet. Dołączono do niego opinię opracowaną przez Papieską Radę ds. Tekstów Prawnych.

Plany „wiążącego procesu synodalnego” ogłosili biskupi niemieccy w marcu, podczas tegorocznej wiosennej sesji plenarnej, a projekt statutu „Zgromadzenia Synodalnego” zostały zatwierdzony w sierpniu przez komitet wykonawczy Niemieckiej Konferencji Biskupów. Ma on zostać przedstawiony wszystkim jej członkom podczas sesji plenarnej episkopatu, która odbędzie się w Fuldzie w dniach 23-26 września.


PASTAZA
Czytaj także:
Synod dla Amazonii: będzie dyskusja o święceniu żonatych mężczyzn

Jak podaje agencja CNA, małe grupy robocze związane z synodem już zaczęły omawiać szereg kwestii kontrowersyjnych.

W liście z 4 września b.r. skierowanym na ręce przewodniczącego niemieckiego episkopatu kard. Reinharda Marxa prefekt Kongregacji ds. Biskupów, kard. Marc Ouellet, stwierdził, że plany Zgromadzenia Synodalnego muszą być zgodne z wytycznymi wydanymi przez papieża Franciszka 29 czerwca b.r., w których Ojciec Święty stwierdza, że synod w Niemczech nie może zmienić nauczania lub dyscypliny Kościoła powszechnego.

 

Kluczowe tematy synodu

Do listu dołączono czterostronicową ocenę prawną projektu statutu synodu niemieckiego. Podpisał ją przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych abp Filippo Iannone OCarm.

W dokumencie stwierdzono, że plany biskupów niemieckich naruszają normy kanoniczne i faktycznie zmierzają do zmiany powszechnych norm i nauki Kościoła. Abp Iannone zauważył, że episkopat niemiecki zamierza podjąć w „procesie synodalnym” cztery tematy kluczowe: „władza, uczestnictwo i podział władzy”, „moralność seksualna”, „forma życia kapłańskiego” oraz „kobiety w posługach i urzędach kościelnych”.

„Łatwo zauważyć, że tematy te dotyczą nie tylko Kościoła w Niemczech, ale całego Kościoła powszechnego i – z nielicznymi wyjątkami – nie mogą być przedmiotem obrad lub decyzji Kościoła partykularnego bez naruszenia tego, co wyraża Ojciec Święty w swoim liście” – napisał abp Iannone.

 

Synod Plenarny?

Watykańska ocena prawna podnosi szereg obaw dotyczących proponowanej struktury i uczestników niemieckiej „drogi synodalnej”. Stwierdzono, że niemieccy biskupi nie planują synodu prowincjalnego, ale synod Kościoła partykularnego, czego nie mogą przeprowadzić bez wyraźnej aprobaty Stolicy Apostolskiej.

„Z artykułów projektu statutu jasno wynika, że Niemiecka Konferencja Biskupów ma na celu utworzenie Synodu Plenarnego, zgodnie z kanonami 439–446, ale nie używając tego terminu” – czytamy w dokumencie, podkreślając potrzebę pozwolenia na takie spotkanie ze strony Watykanu.

„Jeśli Niemiecka Konferencja Biskupów doszła do przekonania, że potrzebny jest Synod Plenarny, to powinna postępować zgodnie z procedurami określonymi w Kodeksie Prawa Kanonicznego, aby można było podejmować uchwały wiążące” – stwierdzono.


SYNOD2018
Czytaj także:
Synod: całe pokolenia młodych dorastały nie widząc, jak ich rodzice się modlą

 

Tematy wykraczają poza lokalny Kościół

Zauważono również, że proponowany skład Zgromadzenia Synodalnego jest „nieważny eklezjologicznie”. Przytaczano w nim propozycję partnerstwa biskupów z Centralnym Komitetem Katolików Niemieckich – grupą świeckich, która zajęła publicznie stanowisko sprzeczne z wieloma elementami nauczania Kościoła, w tym dotyczącymi święceń kobiet i moralności seksualnej.

Podkreślono, że Centralny Komitet Katolików Niemieckich zgodził się na zaangażowanie w ten proces, pod warunkiem, że Zgromadzenie Synodalne mogłoby opracować wiążącą politykę dla Kościoła niemieckiego.

„Jak Kościół partykularny może obradować w sposób wiążący, jeśli poruszane tematy mają wpływ na cały Kościół?” – pyta abp Iannone. „Konferencja Episkopatu nie może nadać mocy prawnej rezolucjom [w tych sprawach], leży to poza jej kompetencjami” – czytamy w liście.

 

Synod to nie demokracja

Abp Iannone zaznaczył, że „synodalność w Kościele, do której często nawiązuje papież Franciszek, nie jest synonimem demokracji ani decyzji większości”, zauważając, że nawet gdy obraduje w Rzymie Synod Biskupów, to jego wyniki prezentuje papież.

Proces synodalny musi odbywać się w ramach wspólnoty zorganizowanej hierarchicznie, a wszelkie uchwały wymagałyby wyraźnej zgody Stolicy Apostolskiej. W ocenie prawnej stwierdzono, że niemieckie propozycje „pozostawiają wiele pytań, które zasługują na uwagę”.

W wystosowany 29 czerwca br. liście do biskupów niemieckich Papież Franciszek odnosząc się do kontrowersyjnej „drogi synodalnej”, zaznaczył, że już wielokrotnie wypowiadał się na temat synodalności Kościoła. Podkreślił, że „synodos, wspólna droga pod kierownictwem Ducha Świętego możliwa jest jedynie przy udziale całego Kościoła powszechnego”.

Papież wskazał na potrzebę „sensus Ecclesiae, który uwalnia nas od dziwaczności i ideologicznych tendencji“. „Kościół powszechny – napisał Franciszek – żyje w Kościołach partykularnych i z Kościołów partykularnych, tak samo jak Kościoły partykularne żyją w Kościele powszechnym i z Kościoła powszechnego. Gdyby były od niego odłączone, uległyby osłabieniu i zepsute obumarłyby”.

 

Prymat ewangelizacji

Ojciec Święty przestrzegł też przed „jedną z pierwszych i największych pokus w Kościele, którą jest przeświadczenie, że rozwiązanie problemów możliwe jest przez reformy strukturalne, organizacyjne i administracyjne”. W zamian za to papież zaproponował powrót do „prymatu ewangelizacji”.

„Poprzez ewangelizację odzyskujemy radość z Ewangelii, radość z bycia chrześcijanami” – napisał Franciszek przedstawiając też konkretne „duchowe środki lecznicze”: modlitwę, pokutę i adorację.

Wyżsi urzędnicy zarówno Kongregacji ds. Biskupów, jak i Papieskiej Rady ds. Tekstów Legislacyjnych potwierdzili CNA, że oba dokumenty zostały wysłane na ręce kard. Marxa w zeszłym tygodniu, z instrukcją, że ich treść powinna stanowić podstawę do dalszych dyskusji na temat procesu synodalnego, gdy biskupi niemieccy spotkają się pod koniec tego miesiąca w Fuldzie na sesji plenarnej.

KAI/ks


BISKUP GRZEGORZ RYŚ
Czytaj także:
Abp Ryś podsumowuje synod: Kościół ma dla młodych najlepszą Dobrą Nowinę