separateurCreated with Sketch.

Kupiła książkę i znalazła w niej tajemniczą wiadomość… To był początek fali dobra!

KSIĄŻKA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Mała różowa karteczka i pieniądze znalezione w książce zostały przypadkowo odkryte przez Ashley Jost. Anonimowy prezent zainspirował ją, ale także i innych do pomocy oraz czynienia dobrych uczynków wobec drugiego człowieka.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

27-letnia Ashley Jost robiła zakupy w domu towarowym w mieście Columbia w Stanach Zjednoczonych.  Przypomniała sobie wówczas, że wraz ze swoimi przyjaciółmi podjęła wyzwanie dotyczące czytania. Polegało ono na lekturze 10 stron książki przez kolejnych 75 dni. Postanowiła więc kupić sobie coś do czytania. Zdecydowała się na pozycję Rachel Hollis „Girl, Stop Apologizing” („Dziewczyno, przestań przepraszać”). Po powrocie do domu Jost usiadła wygodnie z fotelu i chciała oddać się lekturze. W pewnym momencie jej pies zaczął szczekać.

Ashley rzuciła książkę na poduszkę i poszła do zwierzaka, by go uspokoić. Kiedy wróciła na miejsce, zobaczyła, że na podłodze leżą pieniądze. Pomyślała, że wysunęły się z którejś strony publikacji. Przeglądała kolejne i znalazła dodatkowo różową karteczkę schowaną między rozdziałami. Po jej rozłożeniu okazało się, że autorką przekazu jest tajemnicza dziewczyna o imieniu Lisa.

Wzruszające przesłanie

Słowa, które pozostawiła na papierze, łapią za serce:

Notatka poruszyła Ashley. „Pomyślałam, że potrzeba kogoś naprawdę specjalnego, aby skierować uwagę i energię na kogoś innego, podczas gdy samemu ma się zły dzień, a mimo to chce się poprawić dzień kogoś innego” – powiedziała w wywiadzie dla BBC.

Dziewczyna chciała swoją historią podzielić się z innymi w internecie.

Fala dobra

Umieściła więc zdjęcie prezentu od Lisy w mediach społecznościowych. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Posypała się fala komentarzy. Był to początek czynienia dobrych uczynków i dzielenia się dobrocią. Jost otrzymała ogromny odzew od ludzi, którzy pisali jej o swoich dobrych uczynkach i życzliwości swoich znajomych w stosunku do nieznajomych osób. Ashley postanowiła też coś z tym zrobić.

Przez tydzień codziennie przeznaczała 5 dolarów na pomoc zupełnie przypadkowej osobie. Kupowała kawę, pączka lub coś do jedzenia.

Znajomi także poszli za jej śladem. Jej tata podzielił się z córką informacją, że robiąc zakupy, zapłacił za artykuły spożywcze osoby stojącej za nim w kolejce. Nie było jej stać na wszystkie rzeczy, które chciała zakupić. Ashley zamieściła pieniądze i podobną różową karteczkę w przypadkowej książce w lokalnej bibliotece uniwersyteckiej. Zdecydowała się przekazać akt uprzejmości i życzliwości kolejnej osobie, która za jakiś czas być może sięgnie po książkę. Wpis na papierze zakończyła podobnymi słowami co tajemnicza dziewczyna: „Pamiętaj, że jesteś kochany, jesteś niesamowity, jesteś silny”.

Tożsamość Lisy pozostaje nieznana, ale Ashley Jost jest przekonana, że ona wie, że jej akt dobroci poruszył serca tak wielu ludzi, a jej przesłanie zawarte na niepozornej różowej karteczce wciąż jest aktualne, jak aktualne i ponadczasowe są życzliwość i dobroć nakierowana na drugiego człowieka.

Korzystałam: bbc.co.uk; goodnewsnetwork.org

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.