separateurCreated with Sketch.

Leah Darrow stworzyła aplikację dla katolickich kobiet. “Buduje wspólnotę i wiarę”

Leah Darrow
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Katolicka mówczyni i pisarka Leah Darrow rozpoczyna apostolstwo online.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Katolickie kobiety razem

Jeśli jest jedna rzecz, która stała się jasna dla katolickiej mówczyni i pisarki Leah Darrow w jej latach pracy w ewangelizacji, to to, że Kościół i świat muszą usłyszeć głosy i perspektywę katolickich kobiet.

Kobiety katolickie muszą naprawdę poznać naszą wiarę, abyśmy mogli dzielić się nią z naszymi dziećmi, naszymi przyjaciółmi, małżonkami, a nawet naszymi kapłanami, jeśli o niej zapomnieli – mówi.

Znalezienie czasu na wgłębianie się w nauczanie Kościoła jest jednak często trudne dla kobiet, szczególnie, gdy ich czas jest pochłonięty intensywnymi karierami, wychowywaniem małych dzieci, opiekowaniem się starszymi rodzicami i innymi wymaganiami. To walka, którą Darrow dobrze rozumie: oprócz prowadzenia popularnego podcastu „Zrób coś pięknego” i napisania dwóch książek, jej dni to przede wszystkim wychowywanie pięciorga małych dzieci.

Jako zapracowana kobieta, jako mama, możesz nie być w stanie iść na wszystkie studia biblijne, konferencje i rekolekcje, lub przeczytać wszystkich książek, które chcesz – mówi.

Darrow zastanawiała się i długo modliła o zlikwidowanie tego rozłączenia i wyjście z tej sytuacji. I stworzyła aplikację, która łączy kobiety katolickie nie tylko ze sobą, ale z bogactwem zasobów do ciągłego formowania wiary online.

„Czułam w sercu, że Bóg wzywa mnie do zrobienia czegoś innego, aby budować solidarność między katolickimi kobietami, budować sieć wiary i naprawdę być kobietami, jakimi chciałby nas wiedzieć Chrystus – mówi. – Próbuję wykorzystać dostępną nam technologię, aby zbudować coś dobrego wśród kobiet na całym świecie”.

Aplikacja tylko dla kobiet

Aplikacja o nazwie Lux oferuje trzy główne komponenty:

  • Członkowie “Modlitwy” mogą przyłączyć się do cotygodniowej modlitwy na żywo i niedzielnych refleksji nad ewangelią prowadzonych przez kapelana ks. Michaela O’Loughlina, a także odtwarzać regularnie rejestrowane modlitwy i refleksje oparte na roku liturgicznym.
  • “Społeczność” – ta sekcja społecznościowa łączy użytkowników z innymi katolickimi kobietami, w tym z tych samych obszarów geograficznych, w celu budowania społeczności i wsparcia.
  • “Lux University” – internetowy program formacji katolickiej, opisany jako „dobrze opracowana biblioteka kursów teologicznych dla zapracowanej katoliczki”.

Kobiety zainteresowane aplikacją Lux mogą wybierać pomiędzy tańszym planem „Basic”, uzyskując dostęp tylko do sekcji “Modlitwa” i “Społeczność”, lub planem „Lux U”, który obejmuje bibliotekę kursów wideo.

Kursy, jak mówi Darrow, są stale dostępne, „więc możesz do nich wracać tyle razy, ile chcesz – to trochę jak katolicki Netflix”.

 

„Jestem w aplikacji częściej niż na Instagramie”

Ta aplikacja najlepiej nadaje się dla kobiet, które nie mają silnego wsparcia duchowego lub dostępu do formacji religijnej w swoich lokalnych wspólnotach katolickich. Kobieta, która w swojej parafii prowadzi dobrze prosperującą posługę kobiet, studiuje Biblię, jeździ rekolekcje i nawiązuje przyjaźnie z innymi katolickimi kobietami dążącymi do świętości, może nie musieć szukać tego rodzaju zasobów online. Ale w naszym podzielonym i przemijającym współczesnym świecie tak wiele kobiet nie ma dostępu do tych rzeczy – i dla nich ta aplikacja wydaje się niczym dar niebios.

Jak to jest korzystać z aplikacji Lux? Darrow opisuje, jak sama korzysta z Lux na co dzień.

„Wchodzę rano w aplikację, aby codziennie odmawiać różaniec z innymi kobietami i poświęcić trochę czasu na modlitwę i lekturę duchową, zanim obudzą się moje dzieci – mówi. – Następnie przechodzę przez kursy, oglądając film lub dwa podczas drzemki moich dzieci”.

„Jestem w aplikacji częściej niż na Instagramie – śmieje się – co coś mówi!”

Darrow mówi, że oprócz kursów formacyjnych społeczność Lux jest kolejnym stałym i wciąż rosnącym zasobem. Kobiety często dodają nowe informacje do aplikacji, takie jak wiadomości katolickie lub narzędzia, które mogą przynieść korzyści innym członkom. A co najważniejsze, dzielą się ze sobą swoimi nieustającymi modlitwami.

 

Dla kobiet na całym świecie

„Mamy kobiety na całym świecie łączące się ze sobą, dzielące cierpienie, dzielące się stratą i modlące się za siebie – mówi. – Często widzisz kobiety, które komentują: „Idę teraz w twojej intencji na adorację” lub „Odmawiam różaniec lub uczestniczę teraz w mszy za ciebie”.

Te przyjaźnie ośmielają i wzmacniają kobiety, które wiedzą, że modlitwy ich sióstr w Chrystusie otaczają je i podnoszą na duchu w niespokojnych czasach – czyniąc wspólnotę potężną siłą na dobre. Jednak najważniejsze w tej wspólnocie i jej modlitwie jest to, że jej siła leży we wspólnej misji.

„Nie chodzi o łączenie się z innymi kobietami tylko po to, aby poznać więcej katolickich kobiet, ale abyśmy wszyscy mogli zanurzyć się głębiej w naszym związku z Jezusem Chrystusem – mówi Darrow. – Wszyscy jesteśmy razem, zbliżamy się do Niego”.

W ciągu kilku krótkich miesięcy od premiery Lux Darrow już widziała, że aplikacja zaczyna zmieniać życie kobiet, które jej używają.

„Wiele kobiet powiedziało: Nie miałam pojęcia, że ​​ta społeczność jest tak niesamowita, i że tak bardzo mi pomaga w moim życiu modlitewnym” – relacjonuje Darrow.

„Kobiety, które nigdy nie prowadziły konsekwentnego życia modlitewnego, codziennie odmawiają różaniec lub Koronkę do Miłosierdzia Bożego w każdy piątek. Kobiety powróciły do ​​sakramentów. Siostra Miriam James, która prowadzi kurs zaufania Jezusowi, widzi, jak wiele kobiet twierdzi, że zmieniło to ich relację z Chrystusem. To powód, dla którego to zrobiliśmy”.

Darrow przytoczyła szczególnie poruszającą historię o tym, jak Duch Święty zadziałał za pośrednictwem aplikacji. Jedna z kobiet była w szpitalu w krytycznej sytuacji: była w ciąży i niebezpiecznie wcześnie urodziła, zaledwie w 20. tygodniu. Jedna z jej pielęgniarek była katoliczką i powiedziała jej o aplikacji Lux. Matka z łóżka szpitalnego znalazła Lux i podzieliła się swoją historią ze społecznością.

„Wszyscy zaczęliśmy modlić się za nią i modlić się za jej dziecko” – powiedziała Darrow.

Niestety, maluch nie przeżył. W najciemniejszym momencie, w którym matka musiała stawić czoła tej sytuacji, tracąc swoje dziecko, społeczność Lux zbierała się wokół niej, kontynuując modlitwy.

„Jeśli nawet moja aplikacja byłaby dostępna tylko dla tej jednej pielęgniarki i tej jednej mamy, to mogę iść spokojnie spać, wiedząc, że każda minuta, którą przeznaczyłam na zrobienie tej aplikacji, była tego warta – powiedziała Darrow. – Nie wyobrażam sobie, żebym przez to przechodziła, ale jestem bardzo wdzięczna, że ​​mogliśmy tam być i wspierać ją tak, jak powinniśmy”.


BOSKI BIZNES
Czytaj także:
Bóg, wartości, biznes. Poznaj kobiety z Boskiego Biznesu!


SIOSTRA ANNA PUDEŁKO
Czytaj także:
S. Anna Maria Pudełko: Kobiety świeckie mogą być dla nas wzorem. A my dla nich inspiracją

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!