Na jednym loopie – Boże, dzięki za hip-hop!

Gdy powszechna izolacja z powodu koronawirusa zatrzymuje nas w domach, szukamy chwil oderwania się od rzeczywistości. Dlatego mamy dla was na osłodę najnowszy teledysk x Tomka i Berula, i kilka słów o tych rapujących artystach.

x Tomek to ksiądz Tomasz Gerek, wikariusz w parafii Dobrzyń nad Drwęcą (diecezja płocka), a Berul to Hubert Dąbrowski – terapeuta uzależnień i kurator, tata Zosi, mąż Oli. To właśnie dzięki niej tych dwóch raperów poznało się dawno temu, jakoś po liceum (podobno na grillu).

Nawrócenie

U ks. Tomka najpierw był rap, a potem nawrócenie – na festiwalu Młodych wyspowiadał się z całego swojego życia i choć, jak mówi, to była jeszcze płycizna, tak zaczęła się jego przygoda z Panem Bogiem. Kapłaństwo? Nie, nie było jego marzeniem od zawsze, “wynikło z konsekwentnego słuchania Jego głosu” – uchyla nam rąbka tajemnicy swojego powołania. Dziś formuje się w diecezjalnej wspólnocie Wojsko Gedeona, która jest połączeniem wspólnoty charyzmatycznej i… harcerstwa!

“Spotkałem Boga Żywego”

Berul też miał moment nawrócenia w swoim życiu, w 2011 r. podczas rekolekcji. “Byłem człowiekiem, który borykał się z wieloma trudnościami – wyznał w świadectwie, które możecie znaleźć na YT. – W swoim życiu dotknąłem wielu ciemności, różnego brudu, uzależnień, takich jak hazard czy pornografia. W swojej wolności, tak jak ją rozumiałem, sięgałem po różne rzeczy po to, żeby doświadczać życia, chwytać chwile, natomiast finalnie mi to nie posłużyło. Czułem się coraz cięższy, moje serce było zagracone”. Ale spotkał Boga Żywego, który na dobre odmienił jego rzeczywistość. Dzisiaj należy do wspólnoty charyzmatycznej w Otwocku Szkoła Nowej Ewangelizacji.

Rap

– Zacząłem rapować chyba rok przed nawróceniem – mówi nam ksiądz Tomasz. – Trochę czasu upłynęło, zanim zrozumiałem, że tej dziedziny życia też mogę używać do głoszenia Słowa. Początkowo rapował o standardowych tematach, jednak już od około 8 lat głównym tematem jego tekstów jest Bóg, choć nie zawsze wprost. Dlaczego w ogóle to robi? – Powiem szczerze, że chciałem zostać raperem. W pewnym momencie jednak zrozumiałem, że to mnie nie karmi. Teraz jestem księdzem i Bóg jest moim życiem, a rap gdzieś towarzyszy. Ktoś wędkuje i zna się na milionie spławików, ja bardziej pasjonuję się flow, beatami, brzmieniem etc. Niebawem światło dzienne ujrzy płyta “Muzyka Kościelna”, którą nagrywa z kolegą diakonem jako RapBrothers.

Radość, siła, motywacja

Berulowi rap daje ogromną radość, siłę i motywację do tego, żeby dzielić się Słowem. – Głęboko wierzę też w to, że Bóg w swoim planie nie zapomniał o naszych zainteresowaniach i talentach. I też taki talent w swoim życiu odkryłem. Odkryłem go z Bogiem i dzięki ludziom postawionym na mojej drodze mogłem zacząć np. nagrywać.

Ostatnio nagrał płytę “Życie to cud” i to właśnie z niej pochodzi utwór “Geneza”, który przed chwilą poznaliście. Ksiądz Tomek wystąpił tu gościnnie. Chodzą głosy, że raperom chodzi po głowie kolabor z Jonaszem, znanym całej Polsce z rodzinnej piosenki o koronawirusie, z którego tatą przeprowadziliśmy wywiad. Trzymamy kciuki!