Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Kobieta w ciąży i wsparcie modlitwy
Stan błogosławiony niesie ze sobą skrajne emocje. Radość skropiona jest łzami, a błogość zabarwiona niepokojem. Szczególnie w czasie pandemii mamy doświadczają trudnych emocji, myśląc o porodzie i pobycie w szpitalu. Potrzebna jest im nadzwyczajna obecność kogoś, kto przyjdzie z pocieszeniem, doda sił, uspokoi.
Wyznając w Credo wiarę w obcowanie świętych, mamy na myśli także świętych archaniołów. Zwracając uwagę na rolę, jaką odegrał na kartach Pisma Świętego archanioł Gabriel, to on może być wyjątkowym patronem dla mam i ich nienarodzonych jeszcze dzieci.
Podczas pisania tej modlitwy czytałam książkę Chóry anielskie, zgłębiając wiedzę o chórze archaniołów. Oderwanie myśli od trudnych informacji i zagłębienie się w treści o świecie nadprzyrodzonym, a przenikającym naszą ziemską rzeczywistość, przyniosły mi dużo pokoju. Napisałam kilka słów do autora, dzieląc się przemyśleniami z lektury. Otrzymałam taką odpowiedź od ks. Henryka Skoczylasa, michality:
„Wiele osób doświadcza pokoju serca, ilekroć myślą o aniołach, czytają o nich lub modlą się do nich. Są przy nas i są przysłani przez Boga do naszej pomocy”.
Tym bardziej mamy będące przy nadziei mogą zwracać się do nich codziennie o pomoc.
Dlaczego archanioł Gabriel?
Jego postać trzykrotnie pojawia się w Biblii. Pierwszy raz w Księdze Daniela, kiedy wyjaśnia mu wizję dotyczącą przyszłości. Następnie spotykamy go dwukrotnie w Nowym Testamencie, w Ewangelii wg św. Łukasza. Gabriel przepowiada Zachariaszowi narodziny Jana Chrzciciela, a Maryi narodziny Jezusa. Te misje zapowiadania nowego życia czynią z tego archanioła dobrego patrona na czas ciąży.
Spotkanie z kapłanem Zachariaszem ma miejsce w świątyni podczas składania ofiary w Miejscu Najświętszym. Ten zaszczyt przypadał zazwyczaj raz w życiu danego kapłana. Była więc to chwila bardzo doniosła dla podeszłego już w latach Zachariasza. W tym miejscu archanioł Gabriel oznajmia mu, że Bóg wysłuchał prośby o potomstwo, którą małżonkowie zanosili przez lata. Zaskoczony Zachariasz pyta archanioła o to, po czym pozna, że spełnią się ich marzenia o dziecku. Wtedy zostaje mu odebrana mowa, aż do dnia narodzin Jana Chrzciciela.
Scenę zwiastowania przypominamy sobie przy każdej modlitwie Anioł Pański i podczas odmawiania różańca. Liczne przedstawienia malarskie tego wydarzenia sugerują, że archanioł Gabriel przychodzi z pokłonem do Matki swojego Stwórcy. Jest uniżony wobec tajemnicy, którą przyszło mu przekazać. Jego słowa stają się początkiem historii Wcielenia.