Złość sama w sobie nie jest jednak czymś niszczącym. Można określić w ten sposób jedynie działania, które podejmujemy, nie panując nad swoimi emocjami.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Złość jest emocją związaną z pewnymi zmianami w ciele, które powodują gromadzenie się w organizmie mniejszej lub większej ilości energii. Niekiedy przeżywamy złość jako lekką irytację lub poddenerwowanie, a czasem dochodzimy do stanów furii i wściekłości. Zależy to od zewnętrznych okoliczności, ale przede wszystkim od naszego wewnętrznego usposobienia. Bardzo istotne jest to, na ile „pozwalamy” sobie przeżywać złość.
W sposób odmienny możemy wyrażać przeżywaną złość. Możemy robić to w mniej lub bardziej korzystny dla naszego życia sposób, czemu warto się przyglądać i zastanawiać nad ewentualną zmianą. Czasami złość z różnych powodów nie może zostać przez nas wyrażona. W związku z tym w ciele zostaje zatrzymana płynąca ze złości energia, a my możemy odczuwać to w postaci różnych nieprzyjemnych cielesnych objawów, napięć czy bólu, które z czasem mogą przekształcić się w poważne choroby naszego ciała.
Najpierw zrozumienie
Pierwszym krokiem w konstruktywnym poradzeniu sobie ze złością jest próba zrozumienia własnych wewnętrznych stanów emocjonalnych. Zadawaj sobie pytanie, dlaczego się złościsz w danym momencie? Co cię irytuje? O czym cię to informuje? Jak możesz opisać swoją złość? Z czym ci się ona kojarzy? Te i inne pytania mogą pomóc ci zrozumieć to, co przeżywasz w swoim wnętrzu. Tym samym możesz przynieść sobie ulgę i zapewnić możliwość uspokojenia. Ponadto przy każdej sytuacji wywołującej w tobie złość możesz pomyśleć o tym, czy już kiedyś wystąpiła w twoim życiu podobna okoliczność. Zauważenie powtarzalności pewnych społecznych interakcji może być bardzo pomocne w zrozumieniu siebie.
Złość jest często związana z deprywacją jakiejś potrzeby czy niemożnością spełnienia pragnienia. Możesz zauważyć to, czego obecnie może ci brakować. Z drugiej strony ważna może okazać się świadomość, że nie możemy zaspokoić wszystkich swoich potrzeb. Towarzysząca ci frustracja może wynikać właśnie z tego, że dążysz do niemożliwego stanu, w którym nie będziesz odczuwał żadnego braku. Zbliżenie do rzeczywistości nie musi wiązać się jednak z rozczarowaniem. Możesz zobaczyć wówczas to, że możesz osiągnąć satysfakcję ze spełnienia potrzeb, które są dla ciebie najważniejsze, nie musząc koncentrować się na brakach, które zawsze będą w nas obecne.
Nie pomijaj swoich emocji
Nie dopuszczając do świadomości uczucia złości czy kierując ją do wewnątrz, możesz odczuwać wówczas stan lęku, niechęć do samego siebie lub różne cielesne objawy np. ból głowy. Możesz nauczyć się obserwować swoje objawy i reakcje oraz próbować je rozumieć. Nie zapominaj o tym, że każda emocja, również ta nieujawniona i nieuświadomiona, informuje cię o czymś istotnym dla twojego życia. Nie warto pomijać w sobie tych ważnych sygnałów. Być może potrzebujesz się o coś zatroszczyć?
Niekiedy zbierająca się w nas złość jest na tyle silna, że nie jesteśmy w stanie myśleć o własnym stanie emocjonalnym. Jest wiele sytuacji w których obecna w nas wściekłość po prostu „wybucha” bez udziału naszej świadomości. Dopiero po rozładowaniu napięcia jesteśmy zdolni do myślenia o swoich zachowaniach. Jeżeli chcesz zapobiec nagłym rozładowaniom emocji, może próbować myśleć o nich na bieżąco, nie czekając na eskalację złości, do momentu, w którym nie potrafisz już kontrolować swoich uczuć.
Ponadto możesz opracować nieszkodliwe dla siebie i innych sposoby rozładowania swoich napięć czy wyciszenia nagromadzonej energii emocjonalnej. Na pewno skuteczna będzie codzienna aktywność ruchowa lub różne metody relaksacji. Spróbuj na tyle opanować swoją wściekłość, aby być zdolnym do myślenia i opowiedzenia o niej innym osobom lub samemu sobie.
Być może istotne dla ciebie będzie również przyjęcie przekonania o tym, że masz prawo wyrażać złość w swoim życiu. Jest to emocja, którą często kojarzymy z agresją, czymś złym i zagrażającym. Złość sama w sobie nie jest jednak czymś niszczącym. Można określić w ten sposób jedynie działania, które podejmujemy, nie panując nad swoimi emocjami. Tymczasem złość może służyć budującym zachowaniom, mającym na celu obronę siebie i innych. Tak więc postaraj się już dziś o to, aby twoja złość mogła być pomyślana, a tym samym zrozumiana i konstruktywnie wyrażona.
Czytaj także:
Przyrzeknijmy sobie, że kiedy to wszystko się skończy, będziemy lepszymi ludźmi
Czytaj także:
Rzeczywistość kryzysowa. Jest kilka sposobów, by sobie z nią radzić