Kolejne dziecko to wielkie wydarzenia dla rodziców, ale też dla starszaków. Dla każdego dziecka – niezależnie od wieku – jest to duża zmiana, która będzie miała na nie wpływ. Co mogę zrobić jako rodzic, by pomóc mojemu dziecku nadal czuć się kochanym?
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Dziecko może odczuwać strach przed tym, że „nowe dziecko” zabierze mu rodziców, ich uwagę i czas. Myślę, że rodzice mają ogromną moc kształtowania relacji wśród swoich dzieci już wtedy, gdy to młodsze jest jeszcze w brzuchu mamy. W sumie tak właśnie jest. Wiele zależy od nas, rodziców. Nic nie dzieje się samo. Jak zatem kształtować relacje swoich dzieci? Najprościej będzie, kiedy zaczniemy już na samym początku.
1Wróćcie do przeszłości
Mama jest w ciąży, przy sobie ma małe dziecko i często pojawia się głos obok: No, dzieciaczku, jak już się urodzi koleje, to ty mamusi dla siebie mieć nie będziesz, zobaczysz. Już sam powinieneś… i tu pojawia się cała lista dziecięcych powinności. Co dzieje się w głowie takiego malucha? Zaczyna się bać, przecież mama jest dla niego najważniejsza (i tata też). Co mogę zrobić wtedy jako rodzic?
Ważne jest, by opowiedzieć dziecku, co się wydarzy – o wyjeździe do szpitala, o tym, jak wyglądają początki z małym dzieckiem. Fajnie tu sprawdza się oglądanie zdjęć i filmików po narodzinach samego zainteresowanego malucha. W ten sposób pokazujemy dziecku, ile troski włożyliśmy na początku jego życia. Dziecko jest przygotowane – tak samo troszczono się o mnie, mama karmi długo maluszka, ale mnie też tak karmiła, przewija często – mnie też tak przewijała. Nosi na rękach maluszka, ale mnie też tak dużo nosiła. Ważne, by maluch poznał te momenty i miał poczucie, że nie dostaje mniej uwagi.
2Wróćcie do przeszłości
Gdy pojawia się kolejne dziecko, trwa połóg, to nie ma co ukrywać – jest trudno (czasem nawet kosmicznie trudno). Na każdym polu. Według mnie najtrudniejszy jest krok od bycia rodzicem jednego dziecka do kolejnego. Potem, przy kolejnych, wie się już więcej i ten przeskok nie jest już tak duży.
Gdy ma się jednak obok noworodka i małe dziecko, fantastycznie jak zwraca się uwagę na emocje dziecka starszego. Co ważne – to jest starsze dziecko od noworodka, ale nadal jest małe. Błędem myślowym rodziców jest utożsamienie małego (starszego) dziecka z kimś, kto już musi wiele rzeczy umieć i sobie z nimi radzić.
Po pojawieniu się noworodka może nawet bardziej domagać się pomocy. Za tym jednak tak naprawdę idzie wołanie o uwagę i potwierdzenie, że jest kochane. Dlatego zapakujcie, jako odważni i dzielni rodzice, na ten czas dużo wyrozumiałości, cierpliwości i wyczulenia na potrzeby starszaka. Przytulacie, czytajcie razem i mówcie to, co czujecie: „Kochamy maluszka. Kochamy ciebie. Cieszymy się, że jesteśmy rodziną”.
3Tłumacz wydarzenia z pozytywnym spojrzeniem
Mamo, on mnie uderzył! – zapłakało dwuletnie dziecko, gdy pacnęło je rączką półroczne niemowlę – On mnie nie lubi.
Jak można na to zareagować?
Sytuacja 1:
„Lubi cię, bardzo cię lubi. Kocha cię. Zobacz jak wodzi oczkami za tobą i nawet się uśmiecha. Tylko zobacz. On jeszcze nie umie cię pogłaskać delikatnie, tylko tak wodzi rączką do ciebie i nieporadnie tak zrobił”. Można też wziąć rączkę maluszka i pogładzić delikatnie po wcześniej „uderzonej” głowie.
Sytuacja 2:
„To czego się do niego pchasz? Mówiłam sto razy wyjdź stamtąd. Sama zaraz ci poprawię.”
Co wpłynie pozytywnie na relację między dziećmi? Warto tłumaczyć różne sytuacje, w których nie było złych intencji u młodszego dziecka, i wykorzystać je na korzyść relacji między dziećmi. Opisać to, co się zadziało, by wyjaśnić dziecku, które może czuć się zranione, że tak naprawdę rzeczywistość wygląda inaczej. Przynosi to dobre efekty – nie koloryzujemy, nie naginamy rzeczywistości, a do tego wzmacniamy pozytywnie relację.
4Co pomaga twojemu dziecku?
To najlepiej wiesz ty. Znasz jego upodobania, troski, emocje. Wypoczywaj, ile możesz i inwestuj w relacje. Reszta będzie układać się coraz lepiej. Będzie spokojniej, mniej nerwowo, delikatniej.
Czytaj także:
11 sposobów na to, jak zaradzić kłótniom między rodzeństwem i nie zwariować…
Czytaj także:
Jak przygotować dziecko na pojawienie się rodzeństwa?
