separateurCreated with Sketch.

Adwent z dziećmi – niech stanie się wyjątkowy

ADWENT Z DZIEĆMI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Marta Wolska - 30.11.20
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Coś dla dziecięcych oczu, dłoni, uszu, ducha i dla innych. A ty, czy możesz podzielić się swoim doświadczeniem w przedstawianiu dzieciom prawdziwych świąt Bożego Narodzenia?

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Czy dziś już święta, mamo?

Adwent nazywamy czasem oczekiwania i przygotowania na święta Bożego Narodzenia. Tymczasem dobrze jest zrobić krok w tył i zastanowić się, jak możemy przygotować się nie tylko na święta, lecz także na Adwent – tak, aby przedłużyć i upiększyć ten niezwykły czas dany nam przed kulminacją świętowania.

Choć niemal w każdym z nas bożonarodzeniowa aura wprawia serce w poruszenie, to osobami, które potrafią się cieszyć świętami szczególnie, są dzieci. Dlatego warto dobrze zastanowić się, co możemy zrobić, aby dzień po dniu włączać je w niecodzienne adwentowe aktywności. Oto kilka propozycji.

 

Coś dla oczu

Podczas gdy zewsząd bombardują nas komercyjne wizualizacje świąt Bożego Narodzenia, trzeba nam swoje oczy nakarmić obrazami, które będą prawdziwsze, głębsze, dotykające istoty świąt. Trzeba karmić oczy swoje, ale i dzieci, w szczególny sposób narażone teraz na wszechobecne reklamy. Co możemy im zaproponować w czasie Adwentu?

Może zamiast tych bajek, które oglądają zazwyczaj, zachęcić do obejrzenia innych, na przykład takich, których bohaterami są postacie biblijne. Dobrym pomysłem dla całej rodziny jest też zorganizowanie wieczoru czy popołudnia filmowego ze świątecznym filmem. Zaproszenie bliskich na wspólny spacer, by podziwiać świąteczne iluminacje, może również okazać się świetnym wspólnym czasem. A kiedy pogoda nie dopisze, warto udać się na spacer wirtualny, może nawet do Betlejem? Dziś to możliwe!

 

Coś dla rączek

Jest mnóstwo możliwości, aby przed świętami wprawić w ruch małe rączki. Dobrym początkiem jest wspólne stworzenie wieńca adwentowego – możemy tu zaangażować wszystkich domowników, na przykład wybierając się na spacer do lasu w poszukiwaniu iglastych gałązek i szyszek do dekoracji.

Dalej, ubieranie choinki to jedno, ale przygotowanie ozdób na świąteczne drzewko to drugie. Za niewielkie pieniądze można stworzyć z dziećmi naprawdę cudne rzeczy: masa solna, styropianowe kulki, klej, brokat, cekiny, farby – i już mamy unikatowe dekoracje, którymi możemy z satysfakcją obwiesić naszą choinkę albo obdarować dziadków. No i oczywiście klasyka dla małych dłoni (oraz małych brzuszków), czyli pieczenie i dekorowanie świątecznych pierniczków.

 

Coś dla ucha

Nic nie tworzy klimatu lepiej niż muzyka. Świąteczne piosenki, kolędy, pastorałki, choć tak dobrze znane, co roku powodują ten sam zachwyt. Słuchajmy ich często z dziećmi w Adwencie, aby Boże Narodzenie zabrzmiały w naszych domach ze zdwojoną siłą. Jeśli mamy małe dzieci, może warto nauczyć się jakiejś jednej kolędy albo świątecznego wierszyka, który wzruszy wszystkich przy świątecznym stole?

Oprócz tego miło jest zaopatrzyć się w kilka książek z klimatem świątecznym w tle i ogrzać się nim w ciemne i zimne adwentowe wieczory. Znajdziemy też wiele ciekawych bożonarodzeniowych i adwentowych słuchowisk oraz audiobooków przeznaczonych dla dzieci.

 

Coś dla innych

Okres przedświąteczny to taki moment, kiedy z większą uważnością wpatrujemy się w potrzeby osób potrzebujących dookoła nas. Warto włączać w taką pomoc także nasze dzieci. Może przygotować paczkę żywnościową dla ubogich sąsiadów, może zaproponować im pomoc w zrobieniu przedświątecznych zakupów, może podrzucić im trochę naszych pierniczków.

Wspaniałą rzeczą jest też stworzenie słoika czy też pudełka dobrych uczynków. Takie naczynie można razem z dzieckiem ozdobić, a podczas Adwentu spisywać dobre uczynki wykonane przez dzieci i wrzucać karteczki do środka. Zapełniany w ten sposób pojemnik pomoże dzieciom i rodzicom docenić wagę dobra w codzienności i stanie się pięknym prezentem dla nowonarodzonego Jezusa.

 

Coś dla ducha

Najważniejsze, aby w świątecznej atmosferze przygotowań pamiętać o najważniejszym. O Tym, z powodu którego i na cześć którego świętujemy. To nasze rodzicielskie zadanie, aby pośród mikołajów, bałwanków, reniferów i gwiazdek spróbować przekazać dzieciom, że chodzi tu przede wszystkim o Jezusa.

Chodzenie na roraty z własnym lampionem, czytanie fragmentów Biblii i rozmowy o prawdzie – to moje propozycje. A ty, czy możesz podzielić się swoim doświadczeniem w przedstawianiu dzieciom prawdziwych świąt Bożego Narodzenia?



Czytaj także:
W domu też da się prowadzić głębokie życie duchowe. Nasze propozycje na Adwent 2020


CHRISTMAS
Czytaj także:
Chcecie na serio przygotować się na święta? Oto 10 konkretnych duchowych inspiracji

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.