Podczas kazania u nóg ks. Robinsona de Castro Cunhy wylądowała… zabłąkana kula od pistoletu!
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Podczas mszy świętej odprawianej wieczorem 31 stycznia w parafii San Jose w Brazylii miało miejsce niezwykłe, choć niebezpieczne wydarzenie. Podczas kazania u nóg ks. Robinsona de Castro Cunhy wylądowała… zabłąkana kula od pistoletu! Pocisk przebił dach kościoła i upadł na podłodze tuż obok księdza. Ten podniósł go i ze spokojem kontynuował swoje kazanie.
Okoliczne dzielnice są znane z aktywnej działalności gangów narkotykowych. Wydarzenie z Kościoła jest tylko przykładem na to, jak niebezpieczne jest życie w tym regionie. Film szybko rozszedł się po internecie, ale ksiądz już zapowiedział, że ta sytuacja nie wpłynie na rozkład mszy świętych i nabożeństw w parafii.
Czytaj także:
Ksiądz walczy z narkotykami na „terenie wroga”: Najpierw daj jeść, potem mów o Bogu
Czytaj także:
Elwira – matka narkomanów i tych, którym w życiu nie wyszło. Niezwykła kobieta!
Czytaj także:
Kiedyś był gangsterem, teraz w więzieniach mówią o nim „biskup” [wywiad]