separateurCreated with Sketch.

Dziecięca ufność muzułmańskiej dziewczynki. Do Maryi przychodzi codziennie

MUZUŁMANKA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Każdego ranka do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Basrze przychodzi 12-letnia szyicka dziewczynka. Modli się, zapala świecę, całuje figurę Maryi i w milczeniu odchodzi. – Ta Pani nigdy nie wypuściła mnie z pustymi rękami – zapewnia mała muzułmanka.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Muzułmańska dziewczynka i Maryja

Bp Atanasios Firas Dardar rozmawiał z muzułmańską dziewczynką. Historią podzielił się z dziennikarzem największego włoskiego dziennika katolickiego „Avvenire”.

12-latka ma na imię Sara. Codziennie przychodzi do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Basrze, by się pomodlić. W milczeniu udaje się do lourdzkiej groty, oddaje się modlitwie, zapala świecę, całuje figurę Matki Bożej i po cichu odchodzi.

Pewnego dnia bp Dardar, wikariusz patriarchalny syryjskich katolików, postanowił porozmawiać z dziewczynką. Okazało się, że Sara zarabia na życie sprzedając plastikowe torby ludziom robiącym zakupy na jednym z targów w Basrze.

„Nie wiem dokładnie, kim jest Maryja”

Sara mieszka w Abo Sker, jednej z najbardziej popularnych szyickich dzielnic Basry. Włoski dziennikarz, powołując się na opowiedzianą przez biskupa historię, pisze, że dziewczynka jest szyicką muzułmanką – co widać po jej ubiorze.

Przychodzi do katolickiego kościoła każdego dnia. „Nie wiem dokładnie, kim jest Maryja. Ale ta kobieta sprawia, że nigdy nie wracam z pustymi rękami" – relacjonuje biskup rozmowę z dzieckiem.

Duchowny zdecydował się nawet opublikować historię dziewczynki na swoim koncie na Facebooku. „Spontaniczna wiara tego dziecka reprezentuje wiarę każdego człowieka, który ufa Bogu" – skomentował.

Jak przekazuje Luka Geronico, dziennikarz „Avvenire”, wiara na głębokim irackim południu nie ma granic, a wielu muzułmanów modli się do Maryi. „Nie jest niczym niezwykłym dla szyitów, że uczestniczą w uroczystościach ku czci Maryi” – pisze.

Papież Franciszek w Iraku

Nabożeństwa oraz ludowy kult ku czci Matki Bożej ożywiły się na wiadomość o wizycie papieża Franciszka w Iraku (5-8 marca 2021 r.). W Nadżafie, świętym mieście muzułmanów, Ojciec Święty spotkał się z wielkim ajatollahem Ali al-Sistanim, przywódcą irackich szyitów. W Ur Chaldejskim, na terenie diecezji Basra, odbyło się również spotkanie międzyreligijne w miejscach związanych z Abrahamem.

„Papież przywiezie trzy gałązki oliwne” – wyjaśnia w „Avvenire” biskup Basry. „Pierwsza gałązka oliwna jest jak tlen dla chorego: papież pomoże chrześcijanom pozostać częścią ludu irackiego. Ich liczba w Basrze wciąż się zmniejsza – została zredukowana do ok. 300 rodzin. Nie więcej niż 1500 wiernych – w tym prawosławnych, Ormian i protestantów.

Druga gałązka będzie dla współistnienia wszystkich religii, dlatego Franciszek odwiedzi Ur – ojczyznę wszystkich wierzących. Trzecia gałązka dotyczy całego Iraku, którego wizerunek w świecie został zniekształcony przez Państwo Islamskie, a teraz dzięki tej wizycie będzie poszukiwać nowej kultury współistnienia”.

W islamie Maryja ma swoje miejsce

Warto wspomnieć, że Maryja w islamie zajmuje szczególne miejsce. Jej imię pojawia się w Koranie aż 34 razy. Święta Księga nazywa jej imieniem nawet cały rozdział (surę) dziewiętnasty.

Według islamskiej tradycji ojcem Maryi był Imran, a ona jako jego córka została wymieniona obok takich wielkich postaci jak Abraham, Mojżesz czy Aaron.

Ponadto muzułmanie są zgodni co do tego, że Maryja nie miała grzechu, zachowała czystość i dziewictwo.

Źródło: avvenire.it; religie.wiara.pl

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.