W czasie kryzysu mamy szansę wprowadzić w swoje życie konstruktywne zmiany, dokonać rewizji swoich wartości i odkryć to, czego naprawdę potrzebujemy czy pragniemy.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Kryzysowa sytuacja zazwyczaj kojarzy nam się ze skrajnie nieprzyjemnymi przeżyciami. W związku z nią możemy mieć poczucie rozpadu i dezintegracji, odczuwać silną rozpacz, wściekłość czy przerażenie. W naszym umyśle mogą pojawiać się dręczące myśli czy prześladujące nas wątpliwości.
Po dłuższym czasie ten intensywnie negatywny, emocjonalny i mentalny stan, może prowadzić nas do apatii i odczucia rezygnacji. Nie możemy dziwić się temu, że prowadząc długą i nieustanną zewnętrzną lub wewnętrzną walkę, stajemy się coraz bardziej wyczerpani.
Pomimo trudności, na które naraża nas różnego rodzaju kryzys, nie musimy wyjść z niego przegrani. Wszelkie zmagania, które prowadzimy, mogą uruchomić w nas zarówno destrukcyjne siły, jak i te, które będą prowadzić nas do życia. W czasie kryzysu mamy szansę wprowadzić w swoje życie konstruktywne zmiany, dokonać rewizji swoich wartości i odkryć to, czego naprawdę potrzebujemy czy pragniemy. Tak więc co może pomóc ci wyciszyć to, co niszczące, i skierować się w stronę twórczości?
Nie wracaj do tego, co było
Najbardziej znacząca może okazać się zdolność do odżałowania nieuniknionej straty. Kryzys zawsze oznacza znaczącą zmianę w twoim życiu, a świadomość tego, że już nigdy nie będzie jak dawniej, może nas przerażać i kierować ku rozpaczy. Możemy nieustannie wracać wspomnieniem do tego, co było, i za wszelką cenę próbować do tego wracać. Nawet wtedy, gdy jest to niemożliwe. Nie potrafimy myśleć wówczas o tym, co możemy zyskać w trakcie przechodzenia przez różne zmiany. W taki sposób zabieramy sobie wiarę w to, że to, co nowe, może okazać się dobre, a tylko taka perspektywa może obudzić w nas kreatywność.
Istotnym czynnikiem w poradzeniu sobie z kryzysem jest praca nad własnym sposobem myślenia. Duży poziom lęku skłania nas do operowania „zerojedynkowymi” kategoriami, zamiast bazowania na bardziej realnych odcieniach szarości. Silne i nieprzyjemne emocje narażają nas na dokonywanie pośpiesznych uogólnień oraz skupiają naszą uwagę wyłącznie na negatywnych aspektach sytuacji. W naszym umyśle mogą piętrzyć się czarne scenariusze. W kryzysie jesteśmy skłonni przyznawać nieadekwatnie większą wagę spostrzeganym u siebie błędom i słabościom, czy przypisywać sobie odpowiedzialność za zdarzenia, na które nie mamy wpływu.
Spójrz z innej perspektywy
Kryzys może pozwolić nam na przewartościowanie naszego życia. Może to być chwila zatrzymania i refleksji na temat tego, co dla nas ważne. Trudne przeżycia skłaniają nas do popatrzenia na życie z innej, nieznanej dotychczas strony, ponieważ dzięki nim możemy dojść do głębszej, bardziej prawdziwej wersji samego siebie. Pewne rzeczy możemy widzieć ostrzej i wyraźniej, a dzięki temu wyjść z utartych schematów. Kryzys może wyrwać nas z codziennej rutyny, pewnego rodzaju marazmu czy z nieświadomie niszczących nas przyzwyczajeń. Kryzysowa rewolucja może popchnąć nas do postawienia nowych, bardziej twórczych celów.
Aby kryzys mógł uruchomić w nas twórcze możliwości, powinniśmy próbować podtrzymywać nadzieję w swoim sercu. Znane przysłowie mówi o tym, że nadzieja umiera ostatnia. Dopóki jej nie stracimy, mamy szansę pokonać kryzys i wyjść z niego obronną ręką.
Konstruktywne wyjście z kryzysu z pewnością umocni twoje wewnętrzne zasoby radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. Dzięki temu twoje poczucie wartości może się umocnić, a wiara we własne siły będzie solidnym fundamentem dla dalszych życiowych zmagań.
Czytaj także:
Papież: W sytuacjach kryzysowych zacznij uwielbiać Boga. To zawsze oczyszcza
Czytaj także:
Jak wyjść z ogarniającego pesymizmu i spróbować odszukać nadzieję
Czytaj także:
„Przecież na coś trzeba umrzeć”. Dlaczego niszczysz samego siebie?