separateurCreated with Sketch.

Diecezja rezygnuje z rodziców chrzestnych i świadków bierzmowania

BAPTISM
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Taką decyzję podjął biskup diecezji po długiej refleksji i dyskusji z udziałem księży i Rady Kapłańskiej. Jakie argumenty za tym przemówiły?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Od 1 września włoska diecezja Viterbo zawiesza ad experimentum na dwa lata funkcję rodziców chrzestnych i świadków bierzmowania. Wynika to z dekretu miejscowego ordynariusza.

Biskup Lino Fumagalli wyjaśnił, że decyzja ta jest wynikiem refleksji i dyskusji z udziałem księży i Rady Kapłańskiej.

– Zmieniający się obecnie kontekst społeczno-kościelny wymaga od nas odważnego rozeznania w zweryfikowaniu i, o ile to konieczne, przemyśleniu wielu wymiarów naszej praktyki duszpasterskiej. Ponieważ dziś nie wystarcza „zwykłe administrowanie”, ale konieczne jest bycie w „permanentnym stanie misji” – napisał hierarcha.

Wskazując powody, dla których wydał dekret, zaznaczył, że „w większości przypadków” wybór rodziców chrzestnych i świadków bierzmowania dokonuje się „w innym celu i z innych powodów niż wymagane przez ich szczególną rolę”. Ich obecność przy obu sakramentach „jest często sprowadzana do spełnienia formalności, w której wymiar wiary nie jest w ogóle brany pod uwagę”.

Coraz więcej jest też osób mających przeszkody prawne [kanoniczne – przyp. KAI] do pełnienia tych ról, a co za tym idzie – wzrastają problemy proboszczów, którzy nie są rozumiani, gdy muszą odmówić przyjęcia niektórych kandydatur na chrzestnych i świadków bierzmowania.

74-letni bp Fumagalli ma nadzieję, że jego decyzja da wspólnocie diecezjalnej „okazję do podjęcia w pełni wyzwania nadania tym funkcjom roli”, które Kościół od zawsze im wyznaczał.

KAI/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!