Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
– Niektóre dzieci zostały zamordowane w swoich domach, na oczach rodziców – powiedział w rozmowie z dziennikarzami przewodniczący komitetu Mikiko Otani.
Działania armii grożą zniszczeniem całego pokolenia – ostrzega Organizacja Narodów Zjednoczonych. Z opublikowanej noty wynika, że uwięzione dzieci przetrzymywane są w fatalnych warunkach. Nie mają dostępu do opieki medycznej i edukacji, brakuje im czystej wody i żywności.
– To grozi głębokimi konsekwencjami, nie tylko fizycznymi, ale i psychologicznymi – uważa Otani.
Najmłodsi, którzy pozostają na wolności, także codziennie narażeni są na przemoc, padają ofiarą przypadkowych strzelanin i aresztowań.
– Czasem wojskowi aresztują dziecko, gdy nie mogą złapać rodziców. Tak zdarzyło się w regionie Mandalay, gdzie aresztowano pięcioletnią dziewczynkę, której ojciec pomagał w organizowaniu protestów przeciw juncie – powiedział Mikiko Otani.