separateurCreated with Sketch.

Anna Lewandowska szykuje mieszkanie dla uchodźców. “Babcia by tego chciała”

Anna i Robert Lewandowscy
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 07.03.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Nikt nas nie uczył ani nas nie przygotował, jak sobie radzić, kiedy tuż za naszą granicą giną kolejni niewinni ludzie. Natomiast, żeby być oparciem dla innych – sami musimy być silni” – podkreśla Anna Lewandowska, zachęcając wszystkich do udzielania mądrej pomocy.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Kilka dni temu Anna Lewandowska, żona Roberta, podzieliła się z internautami smutną wiadomością o śmierci ukochanej babci Joli.

Mimo trudnych chwil Anna Lewandowska nie ustaje w udzielaniu pomocy potrzebującym. Postanowiła m.in. przygotować mieszkanie po babci na potrzeby uchodźców z Ukrainy.

Od początku wojny Anna Lewandowska wspiera organizacje charytatywne i zachęca swoich fanów do udzielania mądrej pomocy:

Podkreśla przy tym, jak ważne jest słuchanie własnych emocji i potrzeb – żeby nie ulec pomocowemu wypaleniu.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!