separateurCreated with Sketch.

Ulubiona sztuczka diabła, Denzel Washington i papież Franciszek

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Nieczęsto słyszy się celebrytów dyskutujących o diable…

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Dyskusja o diable

Musimy przyznać, że zaskoczyło nas, że jedna gwiazda hollywoodzka radzi innej gwieździe hollywoodzkiej, aby wystrzegała się… diabła! Nieczęsto słyszy się celebrytów dyskutujących o takich rzeczach.

Kiedy wchodzisz na swój szczyt, bądź ostrożny, bo wtedy przychodzi po ciebie diabeł” – powiedział Denzel Washington do Willa Smitha.

Autorzy tekstów poświęconych duchowości nieodmiennie ostrzegają nas, że ulubioną sztuczką diabła jest wmówienie nam, że on sam jest fikcyjną postacią z widłami i spiczastym ogonem, nie zaś prawdziwą osobą z zastępami sługusów...

Można by nawet powiedzieć, że Hollywood już dawno dało się na tę sztuczkę nabrać. Dlatego rady, jakich Denzel Washington udzielił Willowi Smithowi, były dla mnie zaskoczeniem.

Diabeł zawsze wszczyna wojny

Denzel jest jednak w dobrym towarzystwie. Jego mądre rady wielokrotnie w przeszłości udzielali niezliczeni święci, a w naszych czasach papież Franciszek dość często mówi o diable.

Franciszek najczęściej ostrzega nas, abyśmy nie podejmowali dialogu z diabłem. Jest on wszakże aniołem, a więc kimś nieporównywalnie od nas inteligentniejszym. Jeśli więc podejmiemy z nim rozmowę (jak Ewa), stajemy na przegranej pozycji.

Franciszek zauważa ponadto, że to diabeł zawsze wszczyna wojny. Spostrzeżenie jakże aktualne, prawda? Oto co konkretnie powiedział Ojciec Święty, a czego jesteśmy niestety obecnie świadkami.

Jak wskazał Franciszek, kiedy szatanowi udaje się nakłonić nas do przemocy i rozniecić pożogę wojny, może już w tym momencie sobie spokojnie odpocząć. „Od tego momentu my sami pracujemy nad tym, aby się nawzajem zniszczyć, ponieważ podejmujemy dzieło szatana”.

Franciszek o diable

Oto inne spostrzeżenia papieża o wrogu człowieka.

    Ale chociaż to wszystko brzmi przerażająco i mamy świadomość, że szatana nie należy lekceważyć, musimy pamiętać, że w ostatecznym rozrachunku nie mamy się czego obawiać. Szatan jest sprytny, wytrwały, doświadczony, spostrzegawczy, zaradny, przebiegły i ... przegrany. Ta walka, którą celebrujemy co roku w Wielkanoc, została wygrana.

    Mamy też Matkę, która nas broni na każdy czas. Franciszek mówił też, że wschodni mistycy wczesnego Kościoła radzili swoim uczniom, młodym mnichom, chronić się w okresie duchowych utrapień pod płaszczem Bożej Rodzicielki. Szatan nie jest w stanie nas tam dosięgnąć, gdyż Maryja jest Matką, i jako Matka broni nas.

    Newsletter

    Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

    Wesprzyj Aleteię!

    Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

    • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
    • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
    • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
    • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
    • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
    • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

    Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

    Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!