“Spotkał śmierć w noc, w którą Jezus ją pokonał”. W Boliwii zamordowano o. Wilbertha Dazę Rodasa OFM

Podejrzany o morderstwo jest znany parafianom mężczyzna, zmagający się z uzależnieniem od narkotyków, a sama napaść miała prawdopodobnie charakter rabunkowy. Miejscowa policja prowadzi poszukiwania domniemanego sprawcy i jego ewentualnych wspólników.

W związku ze zbrodnią specjalne oświadczenie wydała Konferencja Episkopatu Boliwii (CEB). "W obliczu wiadomości o napadzie na klasztor św. Franciszka w Santa Cruz i brutalnym zabójstwie o. Wilbertha Dazy Rodasa OFM, nasz Kościół jest pogrążony w żałobie i wstrząśnięty zaistniałymi wydarzeniami" – czytamy w nim.

„Prosimy o jak najszybsze przeprowadzenie przejrzystego i skrupulatnego śledztwa, które doprowadzi do wyjaśnienia tych strasznych wydarzeń. W obliczu narastającej w Boliwii kultury przemocy, zabójstw kobiet, rabunków, morderstw, braku bezpieczeństwa obywateli, wzywamy wszystkich Boliwijczyków do zaangażowania się i podjęcia działania na rzecz kultury pokoju, w której wszyscy będą mogli żyć w braterstwie” – dodali boliwijscy biskupi.

Głos po morderstwie zabrał również o. Massimo Fusarellii, Przełożony Generalny franciszkanów. "Nasz brat Wilberth – pokorny i zawsze pomocny – spotkał swoją siostrę śmierć tuż po tym, gdy celebrował pamięć o Tym, Który pokonał śmierć i wyszedł z grobu w chwale zwycięstwa. Niech Zmartwychwstały Pan towarzyszy mu w drodze ku miłosiernym objęciom Ojca" – napisał duchowny w liście kondolencyjnym.

O. Wilberth Daza Rodas urodził się w Machareti (w departamencie Sucre) 26 września 1979 r. Pierwsze śluby złożył 1 lutego 2004 r. w Zakonie Braci Mniejszych w Prowincji Misyjnej św. Antoniego. Profesję wieczystą otrzymał 14 marca 2009 r. Pracę misyjną prowadził w departamentach Sucre, Cochabamba, Copacabana (La Paz), Machareti, San Javier. W ostatnim czasie posługiwał jako ekonom klasztoru św. Franciszka w Santa Cruz.