separateurCreated with Sketch.

Małe iskry z Łodzi, które rozpalają ognisko miłosierdzia. Może i Ty dasz się zapalić?

wspólnota Iskra z Łodzi
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dariusz Dudek - 05.11.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Wspólnota Iskra zaczęła zapraszać do wyrabiania sobie takiego nawyku: gdy słyszysz sygnał karetki, rozpocznij modlitwę. To może być krótki akt strzelisty, proste „Jezu, ufam Tobie” albo Koronka do Bożego miłosierdzia.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Tomasz Talaga twierdzi, że nazwanie ich wspólnotą to za dużo powiedziane. Są niewielką grupą ludzi, którzy od lat propagują kult Bożego miłosierdzia. Do ich najbardziej znanej akcji należy „Koronka na ulicach miast świata” – która po raz kolejny odbyła się 28 września. Organizują także inne wydarzenia, które, mimo iż wydają się małe, rozpalają prawdziwy ogień. Może dlatego nazwali swoją grupę Iskra.

Przede wszystkim Koronka

Iskra to mała wspólnota, która działa przy parafii jezuitów w Łodzi. Ich duszpasterzem i kierownikiem był o. Remigiusz Recław. Działają od 2008 roku i starają się sprawić, by kult miłosierdzia rozpowszechniał się i by był praktykowany.

„Chodziło nam o to, żeby to nie było tylko opowiadanie o Koronce do miłosierdzia Bożego – mówi Tomasz Talaga, członek grupy – ale żeby była propagowana jako modlitwa skuteczna, ważna, potrzebna, która może zmieniać świat, zaczynając od niewielkich rzeczy, małych iskier”.

Zapraszali do odmawiania Koronki dzieci w przedszkolach, a także chorych w szpitalach. Wielu kapelanów odpowiedziało na to zaproszenie i zorganizowało wspólnotową modlitwę Koronką o 15.00 – gdzieniegdzie nawet codziennie. Spotkali się na niej tak chorzy, którzy mogli przyjść do kaplicy, jak i ich rodziny. Kolejna propozycja Iskry także dotyczy tematu choroby i niebezpieczeństwa śmierci.

Sygnał karetki

„Mam przyjaciół z Ameryki – wspomina Tomasz. – Gdy odwiedzili mnie pewnego dnia, poszliśmy na spacer i obok nas przejechała karetka na sygnale. Moi znajomi od razu zaczęli się modlić na głos, niemal odruchowo”.

Od tego czasu wspólnota Iskra zaczęła zapraszać do wyrabiania sobie takiego nawyku: gdy słyszysz sygnał karetki, rozpocznij modlitwę. To może być krótki akt strzelisty, proste „Jezu, ufam Tobie” albo Koronka do Bożego miłosierdzia.

Jezus powiedział do św. Faustyny, że Jego miłosierdzie jest ostatnim ratunkiem dla świata, a kto jak kto, ale chory jadący w karetce do szpitala takiego ratunku może potrzebować!

Pandemijna pielgrzymka

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów kultu Bożego miłosierdzia jest obraz Jezusa Miłosiernego. Gdy zaczęła się pandemia, Iskra postanowiła przypomnieć jego znaczenie. Na ich stronie przeczytamy:

Internetowa Pielgrzymka Obrazu Jezusa jest najlepszym momentem, by o tym przypomnieć. Weź obraz „Jezu, ufam Tobie” (wyjmij z szuflady, odkurz na ścianie, kup lub wydrukuj) i przyjrzyj mu się uważnie. Zobacz, jak wiele dziś Pan Jezus chce dać tobie przez ten obraz!

Każdy, kto odkryje ten obraz – po raz pierwszy lub całkiem na nowo – jest zaproszony do tego, by napisać do wspólnoty Iskra. Tomasz mówi, że tych miejsc na mapie, gdzie obraz Jezusa został odkryty, jest ponad 2000. Zgłaszają się osoby indywidualne i całe wspólnoty wraz z księżmi. Ci ostatni angażują się bardzo w tę sprawę, prosząc o materiały do wydruku, organizując modlitwy i spotkania.

„Zachęcamy także – mówi pan Tomasz – by w Niedzielę Miłosierdzia przyjść do kościoła i przynieść wizerunek Jezusa Miłosiernego, by pokazać go innym i przypomnieć o tym obrazie.

Gdy pytam, kto koordynuje wszystkie te działania i korespondencję, Tomasz wspomina o Danusi.

Sekretarka Iskry miłosierdzia

Danuta Pawłowska zajmuje się prowadzeniem strony wspólnoty, aktywnie działa na Facebooku, odpowiada na liczne maile (sam czekałem zaledwie 5 minut na odpowiedź na wysłane przeze mnie zapytanie).

To jej apostolstwo – stwierdza Tomasz Talaga – którym zajmuje się na 100% w czasie swojej emerytury, choć i przed nią angażowała się w tę misję całym sercem. Sama „Koronka na ulicach” to kilka tysięcy maili. Gdy wydarzenie już się odbędzie, to przychodzą wiadomości z całego świata, ze zdjęciami, które trzeba zweryfikować i umieścić poszczególne miasta na mapie świata. Przybywa ich z roku na rok, także dlatego, że Danusia aktywnie ich szuka w internecie i zaprasza do tego dzieła.

Na stronie wspólnoty można zobaczyć owoce tej pracy: galerie zdjęć z każdego miasta, w którym odbyła się akcja modlitewna. Czy jednak działania jednej osoby mogą coś znaczyć w skali świata?

Iskra z drugiego końca świata

W drugim roku akcji „Koronka na ulicach miast świata” niespodziewanie przyłączyła się do niej grupa z… Haiti! „Byliśmy w szoku, że włączyli się w to dzieło i wtedy zrozumieliśmy, że możemy to organizować nie tylko w Łodzi, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie” – wspomina to wydarzenie Tomasz. Jak się okazało, znajomość Haitańczyków ze wspólnotą Iskra stała się opatrznościowa.

Na Haiti miało miejsce olbrzymie trzęsienie ziemi, w wyniku którego śmierć poniosło wiele osób, w tym arcybiskup Miot z Port au Prince. Iskra wsparła ich modlitewnie, a rok później przyjęła nowego arcybiskupa Port au Prince, który wraz z grupą świeckich przyjechał do Polski, by otrzymać relikwie św. Faustyny.

Proste inicjatywy, drobne gesty, maile, posty na Facebooku – to wszystko staje się kolejnymi, małymi iskrami, które rozpalają ognisko miłosierdzia. Może i Ty dasz się zapalić?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!