separateurCreated with Sketch.

Nosił jej zdjęcie w portfelu przez 78 lat… I w końcu się zobaczyli!

weteren odnalazł dziewczynę poznaną w trakcie wojny
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Pierwsze spotkanie Reya i Huguette w 1944 roku trwało zaledwie kilka minut. 21-letni wówczas żołnierz oddał 14-letniej Francuzce kanapkę z dżemem i puszkę sardynek. W zamian dostał mleko oraz fotografię dziewczyny z wiadomością napisaną na odwrocie.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

99-letni Rey Pye pochodzi z Burry Port, miejscowości położonej w południowo-zachodniej Walii. Podczas II wojny światowej służył jako żołnierz w 224. Kompanii Polowej Królewskich Inżynierów. Pracował jako kierowca, przewoził saperów, amunicję i miny.

W czerwcu 1944 roku przejeżdżał przez Normandię. Pewnej nocy jego konwój zatrzymał się w Vrigny we Francji. Jedynym posiłkiem mężczyzn był kawałek chleba z dżemem oraz puszka sardynek. Kiedy Rey jadł kolację, wpatrywała się w niego dziewczyna. 21-latek podzielił się z nią kanapką. Huguette wzięła ją od niego i uciekła, aby zjeść w ukryciu. Kiedy Pye obudził się następnego ranka, na stole znalazł mleko oraz zdjęcie z wpisaną na odwrocie wiadomością. Przez 78 lat mężczyzna przechowywał fotografię w portfelu.

Wzruszające spotkanie po 78 latach

Starszy pan odwiedził Normandię 20 lat temu. Próbował odnaleźć Huguette, niestety bez skutku. Przypadkowo historię mężczyzny usłyszał Paul Cook, wolontariusz ze stowarzyszenia „Taxi Charity for Military Veterans”, które organizuje darmowe wycieczki dla weteranów do Francji, Belgii oraz Holandii. Paul napisał w mediach społecznościowych, że szuka kobiety, którą 99-letni Rey poznał kilkadziesiąt lat temu. Tym razem poszukiwania zakończyły się sukcesem. Udało się odnaleźć Huguette. 92-letnia seniorka mieszka we Francji.

Para spotkała się w listopadzie 2022 r. „Postarzeliśmy się, ale wciąż jesteśmy tacy sami” – powiedziała Huguette, którą cytuje BBC.

Pey podziękował wszystkim za pomoc i zaangażowanie. „Pamięć o moim bardzo krótkim spotkaniu z tą młodą dziewczyną pozostanie ze mną na zawsze. W tych najbardziej ponurych czasach ta odrobina ludzkiej interakcji odcisnęła znak na moim życiu, nosiłem jej zdjęcie w moim portfelu przez 78 lat, zawsze mając nadzieję, że możemy spotkać się ponownie” – podkreślił w rozmowie z "The Independent".

Paul Cook, który pomógł 99-latkowi w odnalezieniu przyjaciółki, stwierdził, że to historia jak z hollywoodzkiego filmu.

„Nie ma słów, aby opisać, jak bardzo jestem podekscytowany, że Rey znalazł Huguette. To jest jak hollywoodzki film, i nie zdziwiłbym się, gdyby ta piękna historia została zekranizowana” – dodał Cook.

Miłość, którą rozdzieliła wojna

Takie historie pokazują, że wszystko jest możliwe i nie ma w życiu przypadków. Na łamach Aletei opisywaliśmy historię seniorów, których rozdzieliła wojna. Stracili ze sobą kontakt i żyli w przekonaniu, że każde z nich poniosło śmierć. Pani Barbara Kulińska-Żugajewicz i pan Andrzej Budzyński poznali się w 1943 roku. Zaręczyli się i planowali wspólną przyszłość. Ich marzenia przerwał nieuchronnie wybuch Powstania Warszawskiego. Nie zdążyli się nawet pożegnać. Założyli swoje rodziny, ale oboje owdowieli.

Pewnego dnia przeglądając stronę internetową Muzeum Powstania Warszawskiego, pan Andrzej natknął się na artykuł o pani Barbarze, w którym to wspominała tragiczne powojenne momenty swojego życia. Gdy mężczyzna zobaczył, że jego ukochana nadal żyje, postanowił nawiązać z nią kontakt. Pan Andrzej przyleciał ze Stanów Zjednoczonych do Polski, aby spotkać się z panią Barbarą. Gdy ją zobaczył, rozpłakał się ze wzruszenia i radości. Po tylu latach na nowo odzyskali siebie.

Źródła: independent.co.uk; BBC; dailymail.co.uk; „Taxi Charity for Military Veterans”/Facebook; taxicharity.org.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!