Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
79-latka zdobywa złoto na Maderze
79-letnia tarnowianka kontynuuje błyskotliwą karierę sportową. Barbara Prymakowska zdobyła tytuł Mistrzyni Świata. Seniorka odniosła triumf w biegach górskich, które miały miejsce w Portugalii w dniach od 15 do 17 września.
Najszybsza babcia świata znana jest z tego, że stawia sobie ambitne cele. Zaledwie miesiąc wcześniej Prymakowska zdobyła złoty medal na Mistrzostwach Polski w Lekkiej Atletyce Masters w Łodzi.
Na portugalskiej Maderze kobieta wystartowała w kategorii wiekowej 75-79 lat. Trasa wiodła przeważnie pod górę. Do przebycia było ponad 10 kilometrów. Na najtrudniejszym odcinku nie brakowało kolein oraz błotnistych szlaków. Prymakowskiej nie zabrakło jednak energii i po niespełna dwóch godzinach seniorka przekroczyła linię mety.
„W czasie zawodów były emocje, ale na mecie panowała czysta radość. Cieszę się, że zdrowa i w dobrej formie mogłam ten bieg ukończyć” – opowiada 79-latka.
Podczas ceremonii dekoracji na Mistrzostwach Świata Masters w Biegach Górskich 2023, Prymakowska była ubrana w biało-czerwone barwy. Kobieta z dumą śpiewała hymn narodowy. „Zawsze czuję się wzruszona w takich chwilach, zwłaszcza będąc za granicą. Tym razem postanowiłam śpiewać chociaż jedną zwrotkę” – tłumaczy Barbara Prymakowska.
Tarnowianka wyprzedziła na podium Margaret Wikeley z Wielkiej Brytanii o sześć minut. Tym samym obroniła tytuł mistrzowski wywalczony przed rokiem w Irlandii. Zwycięstwo i medal dedykowała swojemu psu, który niedawno zmarł.
„Pogoda dopisała, znałam profil trasy, więc biegło mi się nieźle. Utrudnieniem była tylko nawierzchnia, która wymagała ostrożności z powodu kolein. Ostatnie metry z górki na metę pokonałam w wielkiej radości” – relacjonuje mistrzyni świata.
Medal dedykowany ukochanemu psu
„Ten wyścig i złoty medal dedykuję mojej ukochanej goldence Tarze, która odeszła na początku września. Miała 10 lat pięknego życia. Jej zimny nosek rozgrzewał moje serce i dawał bezinteresowną miłość” – podkreśla.
„Przez 10 lat dawał mi niekończącą się miłość. Jego obecność zawsze sprawiała, że czułam się kochana” – dodała w jednym z postów na Facebooku.
Z Kasprowego Wierchu z brązem
Po powrocie z Portugalii seniorka nie świętowała zbyt długo sukcesu. Kilka dni później „weteranka z Tarnowa” wzięła udział w Tatrzańskim Biegu Pod Górę. Prymakowska zdobyła brązowy medal w młodszej kategorii K60. 79-latka stała się też najstarszą uczestniczką w kilkunastoletniej historii biegu na Kasprowy Wierch.
„Kocham ten bieg, wystartowałam w nim już po raz dwunasty. W tym roku bardzo silny wiatr i ulewny deszcz na grani uczyły pokory – mówi Prymakowska portalowi temi.pl. „Można powiedzieć, że Kasprowy to moja rodzinna góra, na której wciąż jeszcze śmigam. Dziękuję organizatorom za publiczne gratulacje za złoty medal z Madery” – tłumaczy najszybsza babcia świata.
Barbara Prymakowska ma na swoim koncie m.in. bieg we francuskim La Féclaz. Seniorka wybiegała złoto w Mistrzostwach Europy Masters w Biegach Górskich w kategorii wiekowej K-75. Niełatwą 10-kilometrową trasę ze startem na wysokości 940 m n.p.m. i metą na 1518 m pani Barbara pokonała w znakomitym czasie 1:42:24. Wyprzedziła drugą na mecie Włoszkę Danielę Bruno Di Clarafond aż o 40 minut.
Jej sukcesy zasługują na najwyższe uznanie
Tarnowianka ukończyła kilkadziesiąt maratonów ulicznych oraz górskich. Jako jedna z czterech Polek zdobyła medal World Maraton Majors – Tokio, Boston, Chicago, Berlin, Londyn, Nowy Jork.
79-latka jeździ na rolkach i na nartach biegowych. W wieku 68 lat jako najstarsza Polka zdobyła Mont Blanc. Jej rodzinne miasto nagrodziło ją tytułem Honorowej Obywatelki Miasta Tarnowa. Prymakowska zdobyła ten tytuł jako pierwsza kobieta.
„Jest nie tylko inspiracją dla innych seniorów, ale również wizytówką Tarnowa na świecie. Mimo swojego wieku jest osobą bardzo aktywną i łamie tym samym wszelkie stereotypy dotyczące seniorów. Jej sukcesy oraz aktywność w ostatnich latach zasługują na najwyższe uznanie” – czytamy w uzasadnieniu.
Do końca roku Prymakowska planuje jeszcze kilka biegów. Ma też ambitne plany sportowe na przyszłość.
Źródła: tarnow.pl; temi.pl; outdoorweabc.pl; dobrewiadomosci.net.pl; tarnow.naszemiasto.pl; Barbara Prymakowska/Facebook.
