separateurCreated with Sketch.

„Pij miłość świętego Jana”. Zwyczaj święcenia wina

zwyczaj święcenia wina
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Maria Gierszewska - publikacja 27.12.23, aktualizacja 23.12.2024
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Symbolika wina jest istotna w katolicyzmie. Chrystus przemienia je w swoją Krew. Wino jest też przedmiotem pierwszego cudu w Kanie Galilejskiej. Ma bardzo bogatą symbolikę: szczęścia, pełni oraz życia wiecznego. Stąd też wywodzi się nieco zapomniany zwyczaj święcenia wina 27 grudnia, czyli z okazji święta św. Jana Apostoła.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Umiłowany uczeń

Dnia 27 grudnia Kościół wspomina św. Jana, Apostoła i Ewangelistę, umiłowanego ucznia Jezusa. Jak mówi najpopularniejsza teoria, jest autorem jednej z Ewangelii, Apokalipsy, a także trzech Listów. Był bratem św. Jakuba Starszego, wraz z nim powołany na towarzysza Chrystusowego. To on spoczywał na piersi Pana podczas Ostatniej Wieczerzy, trwał do końca pod krzyżem oraz jako pierwszy przybiegł do grobu i stał się świadkiem Zmartwychwstania. Zwyczaj święcenia wina wywodzi się jednak z legend narosłych wokół tej postaci.

Biblijna symbolika wina

Wino i winnica to symbole bardzo często obecne w Biblii. Podobno jest wspomniane w tekście ponad 450 razy! Biblia stwierdza wprost, że wino jest darem od Boga, bo „rozwesela serce człowieka” (Ps 104,15). Staje się przedmiotem pierwszego cudu Chrystusa i początkiem Jego publicznej działalności. Podczas wesela w Kanie Galilejskiej, gdy biesiadnikom kończy się ten napój, Jezus – na wyraźną prośbę swojej Matki – przemienia wodę w wino. Wreszcie to ten napój wybiera podczas Ostatniej Wieczerzy jako to, czym już zawsze będą się posługiwać kapłani podczas Przeistoczenia.

Ochrona przed trucizną

Jedna z legend dotyczących świętego Jana Apostoła dotyczy jego spotkania z kapłanem imieniem Aristodemus ze świątyni Diany w Efezie. Miał poddać Jana próbie zatrutego wina i zaproponować zakład: jeśli Jan przeżyje po spożyciu trucizny, Aristodemus przyjmie chrześcijaństwo. Tej samej próbie poddano także dwóch skazańców, którzy po wypiciu zatrutego wina zmarli.

Święty Jan, zanim podniósł kielich z winem do ust, pobłogosławił je i w ten sposób uwolnił od trucizny. To jednak nie wystarczyło kapłanowi Diany, dlatego domagał się innego cudu. Święty Jan przywrócił życie dwóm otrutym skazańcom, doprowadzając tym samym pogańskiego kapłana do nawrócenia.

W innej wersji tego przekazu cesarz Domicjan wezwał Apostoła do Rzymu, chcąc go tam zgładzić. Podał mu kielich podstępnie zatrutego wina. Św. Jan pobłogosławił napój przed spożyciem, a kielich się rozpadł.

Wino z przesłaniem miłości

Zwyczaj święcenia wina miał mu zapewniać szczególne walory, wierzono w to już od średniowiecza. Błogosławiony napój miał zachować od pragnienia, ale także pomóc zachować zdrowie. Obecnie ważniejszy jest duchowy i symboliczny aspekt tego obrzędu. Kapłan błogosławi przyniesione przez wiernych butelki trunku następującymi słowami.

Błogosławiony jesteś, Panie, Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino, które jest owocem winnego krzewu i pracy rąk ludzkich. Twój Syn Jednorodzony, nasz Pan, Jezus Chrystus, ustanawiając Eucharystię, obrał wino jako znak Nowego Przymierza we Krwi swojej. Pobłogosław to wino i zachowaj od niebezpieczeństwa choroby tych, którzy będą je kosztować. Za wstawiennictwem świętego Jana, ucznia, którego Jezus miłował, umacniaj wśród nas wzajemną zgodę i bratnią miłość. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen

Głównym przesłaniem Ewangelii św. Jana jest miłość – to temu autorowi zawdzięczamy proste, a zarazem głębokie stwierdzenie „Bóg jest Miłością”. Dlatego podając to wino do spożycia, używa się często słów „Pij miłość świętego Jana”. Przyniesiona z kościoła pobłogosławiona butelka może stać się przyczynkiem do radosnego spotkania i wspólnego świętowania. Nadal trwa okres Bożego Narodzenia, czas wesela dla wszystkich katolików.

Przy okazji warto przypomnieć co na ten temat mówił na swoim kanale "Tuba Cordis" ś.p. ksiądz prałat Roman Kneblewski.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!