separateurCreated with Sketch.

Profanacja Najświętszego Sakramentu. Sprawcy ukradli dwa cyboria

Ksiądz podnosi do góry Eucharystię
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 30.04.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Parafianie w Karścinie doświadczyli głębokiego wstrząsu po tym, jak nieznani sprawcy włamali się do kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej i dokonali profanacji Najświętszego Sakramentu. Z zabezpieczonego tabernakulum zniknęły dwa cyboria, co odkrył proboszcz ks. Stanisław Mikos podczas niedzielnej mszy świętej.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Kradzież największej świętości

Sprawcy nie pozostawili widocznych zniszczeń w świątyni ani nie zabrali przedmiotów o materialnej wartości. Jednak emocjonalny ciężar tego aktu był wyraźnie odczuwalny wśród wiernych, wielu z nich płakało, kiedy dowiedzieli się o profanacji.

Ks. Mikos, głęboko poruszony zdarzeniem, stwierdził: „Jedyną wartością dla nas, wierzących, jest Jezus Eucharystyczny. Zbeszczeszczono naszą największą świętość”. Podkreślił też, że zdarzenie to może być wynikiem nieświadomości sprawców co do wagi i znaczenia ich czynów.

Ekspiacja

Według Kodeksu Prawa Kanonicznego profanacja Najświętszego Sakramentu jest jednym z najcięższych przewinień, za które grozi ekskomunika zarezerwowana Stolicy Apostolskiej.

W odpowiedzi na te wydarzenia społeczność parafialna w Robuni, której kościół filialny znajduje się Karścinie, zorganizowała modlitwy ekspiacyjne. Spotkania modlitewne mają odbyć się w najbliższy czwartek i piątek, a wierni modlą się również za sprawców, aby zrozumieli wagę swojego postępku i dokonali nawrócenia.

Policja prowadzi intensywne dochodzenie w sprawie zdarzenia, a lokalna społeczność pozostaje zjednoczona w obliczu tej tragedii.

Źródło: koszalin.gosc.pl

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!