separateurCreated with Sketch.

Ksiądz Jerzy Popiełuszko – człowiek którego kochali i katolicy, i ateiści [wywiad]

Jerzy Popiełuszko - zdjęcie z Europeany i Cyfrowego Archiwum Pamiątek
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - 19.10.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Nieznane fakty o ks. Popiełuszce i kulisach jego walki z reżimem. Poznaj poruszające historie, które do tej pory były ukryte w archiwach. Wywiad z autorką monografii - Katarzyną Jóźwik.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Aleteia: Co skłoniło Panią do napisania książki właśnie o latach 1980–1984 w życiu ks. Jerzego Popiełuszki?

Katarzyna Jóźwik: W 2018 roku zaczęłam pracę w Ośrodku Dokumentacji Życia i Kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie. Byłam odpowiedzialna za porządkowanie, skanowanie i opracowywanie dokumentacji przechowywanej w tym archiwum a związanej z życiem i działalnością księdza. Wówczas zorientowałam się, jak wiele materiałów na temat jego działalności nie zostało nigdy opisanych. Postanowiłam napisać książkę, która przybliżyłaby czytelnikom, zwłaszcza młodemu pokoleniu, rolę i znaczenie księdza Popiełuszki.

Wybrałam cztery ostatnie lata jego życia, ponieważ uważam, że ten okres jest najważniejszy w kontekście znaczenia księdza dla tysięcy Polaków. To był kluczowy czas także w historii Polski. Te lata to czas wielkich przemian społecznych, narodzin Solidarności i wzrastającej opozycji wobec reżimu komunistycznego. Ksiądz Popiełuszko stał się symbolem walki o wolność i prawdę, a jego działalność i męczeńska śmierć miały ogromny wpływ na polskie społeczeństwo. Chciałam przybliżyć te wydarzenia, ukazując zarówno jego osobę, jak i kontekst historyczny, w którym działał.

Czy jest jakaś konkretna historia lub anegdota z życia ks. Popiełuszki, która szczególnie Panią poruszyła, a jest mało znana szerszej publiczności?

Szczególnie poruszył mnie nieznany wcześniej fragment homilii ks. Jerzego z lutego 1979 roku, gdy ksiądz mówił: “Pamiętajmy, że my, chrześcijanie, musimy być światłością dla świata. I dlatego to światło Chrystusa zaniesiemy do naszych domów, ale też i do zakładów pracy, zatłoczonych autobusów i pociągów, do biur, fabryk i urzędów, zanieśmy Chrystusa, który jest miłością, dobrocią, uśmiechem i pokojem, a którego przedłużeniem na ziemi my jesteśmy jako mistyczne Ciało Chrystusa”.

Czytając te słowa zdałam sobie sprawę, że to była niejako tajemnica działalności księdza Popiełuszki. Starał się żyć według tych słów i wnosić miłość, dobroć, uśmiech i pokój wszędzie, gdzie się udawał. Promieniowało od niego dobro. Zaskoczyło mnie także to, że osoby, które blisko znały księdza w pewien sposób zaczerpnęły od niego to dobro, ponieważ gdy z nimi rozmawiałam, a tych osób było kilka, byli bardzo mili, życzliwi, serdeczni i pomocni. Pomyślałam wówczas, że ksiądz Popiełuszko musiał wywrzeć na nich ogromny wpływ i zmienić ich życie.

A co z faktów dotąd nieznanych uważa pani za szczególnie ważne?

Bardzo ciekawą i zupełnie nieznaną dotąd sprawą, którą udało mi się odkryć przy okazji kwerend archiwalnych są działania Służby Bezpieczeństwa tuż po pogrzebie księdza. W listopadzie 1984 roku zarejestrowana została specjalna sprawa obiektowa o kryptonimie “Sanktuarium”. Nadzorował ją sam minister spraw wewnętrznych Czesław Kiszczak.

Wśród wielu aktywności podjętych w związku z tą sprawą były m.in. „niedopuszczanie do masowego napływu zorganizowanych grup i pielgrzymek z terenu kraju do grobu ks. J. Popiełuszki” oraz niedopuszczanie do rozwoju sanktuarium. Niesamowite jest to, że zaledwie kilka dni po pogrzebie księdza władze komunistyczne postanawiają walczyć z jego kultem i angażują do tego najważniejsze osoby w MSW.

Funkcjonariusze zaangażowani w tę sprawę organizowali przy grobie księdza równe prowokacje, zaśmiecali teren, próbowali niszczyć grób kapłana. Jednak dzięki ochotnikom przez lata pilnującym grobu, prowokacje te okazały się nieskuteczne.

Jak Pani sądzi, czemu ks. Popiełuszko zawdzięczał zdolność jednoczenia różnych środowisk, w tym osób niewierzących, opozycjonistów i duchownych?

Myślę, że ksiądz zawdzięczał swoją zdolność jednoczenia różnych środowisk przede wszystkim autentyczności i charyzmie. Ta charyzma płynęła z jego dobroci, bezpośredniości, z tego, że był szczery, życzliwy i otwarty na innych ludzi niezależnie od ich przekonań. W czasie swoich kazań mówił o problemach, z którymi ludzie na co dzień do niego przychodzili. Był rzecznikiem ludzi, którzy z obawy przed represjami nie mogli głośno wyrażać swoich przekonań.

Nie mówił o abstrakcyjnych problemach, a ale o konkretnych osobach, które miały imiona, twarze, swoje historie i trudności. Jego kazania łączyły przesłanie miłości, solidarności i sprawiedliwości, co przyciągało zarówno osoby wierzące, jak i niewierzące. Potrafił wyrażać potrzeby społeczne i emocje wielu ludzi, niezależnie od ich przekonań. Tytuł mojej książki “Po prostu jestem z tymi ludźmi” to słowa samego księdza, który mówił, że jego rolą jako kapłana jest być wśród ludzi w każdej sytuacji i w każdym miejscu. Chciał zawsze wspierać ich dobrym słowem, modlitwą, udzielaniem sakramentów.

Co ciekawe, już za życia ksiądz stał się dla wielu ludzi symbolem, uosobieniem idei, o które zabiegali. Był dla nich głosem wolności, nadzieją na zmianę, głosem społeczeństwa, które pragnęło zmiany. Jeden ze świadków powiedział, że komunistom nie udało się uciszyć księdza, ponieważ “idei miłości i wiary nie można utopić”. Bardzo mnie te słowa poruszyły.

Jaką lekcję współczesne pokolenia mogą wynieść z życia i działalności ks. Popiełuszki, patrząc na jego bezkompromisową postawę wobec komunistycznej władzy?

Wielu młodych ludzi jest zainspirowanych postacią księdza. Czują z nim więź i nazywają swoim przyjacielem. Jego nauczanie o zwyciężaniu zła dobrem, o szukaniu w każdym człowieku dobra, o wybaczaniu krzywd przemawiają do młodych ludzi.

Wydaje mi się także, że postać księdza Jerzego uczy bezkompromisowej postawy wobec niesprawiedliwości. Jego odwaga w mówieniu prawdy, nawet w obliczu represji, pokazuje, że warto stać na straży swoich przekonań i walczyć o to, co słuszne, niezależnie od okoliczności.

Pokazuje też znaczenie solidarności i wspólnoty. Ks. Popiełuszko potrafił jednoczyć ludzi, pokazując, jak ważne jest wsparcie i współpraca w dążeniu do wspólnych celów. Współczesne społeczeństwo często zmaga się z podziałami, a jego przykład przypomina, że dialog i zrozumienie mogą prowadzić do pozytywnych zmian.

Działalność księdza pokazuje, że wolność to przede wszystkim odpowiedzialność za innych. Jego życie i działalność pokazały, jak ważne jest, aby stać w obronie słabszych i walczyć o wspólne wartości. Wreszcie uczy, że walka o prawdę i sprawiedliwość wymaga determinacji i poświęcenia, ale może przynieść realne zmiany. Często w ludziach pokutuje takie myślenie, że jedna osoba nie może nic zmienić. Działalność księdza Popiełuszki pokazuje, że jedna osoba, nawet słabego zdrowia, może zmienić bardzo wiele, dać nadzieję wielu ludziom.

Przykład księdza Jerzego uczy też tego, że katolik powinien być człowiekiem aktywnym, działającym, zmieniającym na lepsze swoje otoczenie, uśmiechniętym, otwartym na innych, ale jednocześnie odważnie broniącym swoich wartości i przekonań.

Co uważa Pani za szczególnie godne uwagi w książce „Po prostu jestem z tymi ludźmi”?

Moja książka to szczegółowa i pogłębiona analiza będąca pierwszą naukową monografią poświęconą działalności ks. Popiełuszki. Opierając się na bogatym zasobie archiwalnym, w tym materiałach z Instytutu Pamięci Narodowej, Archiwum Archidiecezji Warszawskiej oraz Ośrodka Dokumentacji Życia i Kultu Księdza Jerzego Popiełuszki, starałam się ukazać jego wpływ na różnorodne grupy społeczne w okresie od strajku w Hucie Warszawa w 1980 roku aż do jego tragicznej śmierci w 1984 roku.

Myślę, że szczególną zaletą książki jest zupełnie inne spojrzenie na postać ks. Popiełuszki. Starałam się opowiedzieć, dlaczego ksiądz był tak ważny dla wielu ludzi i środowisk, w czym tkwił fenomen jego popularności, jaka była jego rola.

Książka podzielona została na dziesięć rozdziałów, z których każdy poświęcony jest innemu środowisku, w którym działał ksiądz Popiełuszko. Chciałam przez to pokazać nie tylko rolę księdza Jerzego jako lidera, ale także jego umiejętność tworzenia wspólnoty. Wśród opisanych grup znajdują się duchowni, robotnicy, studenci, działacze „Solidarności”, artyści oraz przedstawiciele innych zawodów.  Dla wszystkich tych ludzi, ksiądz Popiełuszko był ważną postacią.

Okładka książki „Po prostu jestem z tymi ludźmi”?

Książka wydana została w roku 2024 nakładem Instytutu Pileckiego

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!