separateurCreated with Sketch.

Jak nauczyć małe dzieci (i rodziców) cierpliwości

A mother holding a crying toddler daughter indoors in kitchen
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Daniel Esparza - 29.10.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Przekazanie wartości chrześcijańskich 3-latkowi może być wyzwaniem. I ty i twoje dziecko potrzebujecie cierpliwości.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Nauczenie trzyletniego dziecka podstawowych wartości ludzkich i chrześcijańskich jest zadaniem niezwykle satysfakcjonującym, ale skomplikowanym i delikatnym. W tym młodym wieku dzieci uczą się przede wszystkim poprzez obserwację otoczenia i działań najbliższych im osób. Dlatego twoje własne zachowanie staje się najpotężniejszym narzędziem nauczania. 

Wcielając w swoje codzienne życie życzliwość, empatię i miłość, możesz położyć podwaliny pod rozwój moralny i duchowy dziecka. W końcu dzieci uczą się więcej obserwując, niż słuchając, i to twoje działania, a nie słowa, będą z nimi rezonować.

Codzienny przykład

Pierwszym krokiem w nauczaniu tych wartości jest przyjęcie roli wzoru do naśladowania. Proste czynności, takie jak dziękowanie innym i uprzejme mówienie, wysyłają jasny komunikat. Te codzienne chwile są okazją do życia cnotami chrześcijańskimi i „kochania bliźniego jak siebie samego” ( Mk 12,31).

Najmniejsze gesty ujawniają, kim jesteś, więc staraj się zachowywać życzliwie. Działania te, stale powtarzane, pomagają ukształtować w dziecku poczucie empatii i troski o innych.

Historie, które mają wpływ

Na tym etapie istotne jest także przedstawienie prostych historii biblijnych. Trzylatki są urzeczone opowieściami, a Biblia jest pełna lekcji dostosowanych do ich poziomu zrozumienia.

Zacznij od historii, które podkreślają miłość, współczucie i życzliwość, np. o dobrym Samarytaninie lub Jezusie witającym dzieci. Po wysłuchaniu historii zapytaj, co im się w niej podobało i o czym myślą. Dzięki temu będą mogły powiązać to, co właśnie usłyszały, z własnymi doświadczeniami.

Jednak cierpliwość to jedna z najtrudniejszych lekcji do nauczenia (i nauczenia się tego jako rodzic). Po trzech latach rozwój jest powolny i nierówny. Dzieci uczą się lepiej rozumieć otaczający je świat i oczywiście nieuniknione jest, że będą popełniać błędy.

Jako rodzice musimy nauczyć się pielęgnować cierpliwość w stosunku do tempa uczenia się i rozwoju naszych dzieci. Kiedy mają trudności ze zrozumieniem lekcji, tracą koncentrację lub popełniają w kółko ten sam błąd, może to być frustrujące. Przypomina to jednak, że proces ten jest stopniowy i naszą rolą jest towarzyszenie im w tym powolnym, ale głębokim wzroście.

Przede wszystkim pamiętaj, że jesteś w tej podróży z nimi. Nauczanie wartości małego dziecka nie jest procesem szybkim, jest to codzienny i ciągły wysiłek. I tak jak twoje dziecko potrzebuje cierpliwości, aby się uczyć, tak  i ty musisz dać sobie cierpliwość, aby je tego nauczyć.

Dostrzeż powolne piękno swojego rozwoju i zaakceptuj fakt, że jest to długa podróż, pełna możliwości wspólnego rozwoju.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!