Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Katedra Notre Dame w Paryżu od wieków budzi podziw i jest źródłem inspiracji. Od czasu pożaru w 2019 r. złożono na jej cześć wiele hołdów. Po replikach z plastiku i klocków Lego, nie wspominając o wielu budowlach inspirowanych katedrą, przyszedł czas na Notre Dame z czekolady.
Ta oryginalna rzeźba, zaprojektowana przez Baptiste Moreau, cukiernika i wykładowcę w Valrhona School, „oddaje hołd charakterystycznej gotyckiej architekturze budynku” –wyjaśnia Valrhona w komunikacie prasowym.
Notre Dame z czekolady ma ponad 2 metry
Czekoladowa Notre Dame, która ma 2,20 m długości, 1,50 m szerokości i 1,40 m wysokości, została stworzona we współpracy z architektem Philippe Velu.
Szczegóły katedry zostały odtworzone z imponującą delikatnością i skrupulatnością. Można nawet zobaczyć posągi, gargulce i rozety, wszystkie ręcznie wykonane przez cukierników z École et Baptiste Moreau. W sumie osiągnięcie tego wspaniałego rezultatu zajęło trzy tysiące godzin pracy. Efekt będzie można podziwiać (ale nie skosztować!) od 8 do 15 stycznia w terminalu 1 paryskiego lotniska Charles’a de Gaulle’a w Roissy.
Drukawanie w 3D
Nie jest to pierwsza próba szkoły Valrhona z czekoladą: w 2023 r. stworzyła ona inny słynny paryski budynek w tych samych wymiarach. Była to gotycka kaplica królewska Sainte-Chapelle, a dokładnie – jej iglica o wysokości 1,70 metra. Ten wyczyn precyzji i finezji można było podziwiać w Conciergerie w Paryżu od kwietnia do lipca 2023 roku.
Podobnie jak teraz w przypadku Notre-Dame, do osiągnięcia efektu końcowego wykorzystano wówczas wiele różnych procesów, począwszy od digitalizacji budynku po drukowanie na drukarce 3D. Najpierw powstał model budynku w 3D, potem przygotowano silikonowe formy, do których wlano czekoladę. Następnie delikatne kawałki zastygniętej czekolady wyjęto z form i skrupulatnie zmontowano. „To była misterna układanka, w której wszystko pasuje do siebie niemal co do milimetra” – wyjaśniła szkoła cukiernicza. To czasochłonny proces, podobny do pracy stolarzy i kamieniarzy.
Posągi świętych i rozety w katedrze zostały wykonane ręcznie przez rzemieślników.