separateurCreated with Sketch.

Para z rozszczepem kręgosłupa adoptuje dziewczynkę z tą samą wadą. „Szczęśliwa mała dama”

Facebook
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Larry i Kelly są małżeństwem od dziewięciu lat. Pięć lat temu adoptowali dziewczynkę, która podobnie jak oni ma rozszczep kręgosłupa. „Żyjemy tak jak wszyscy inni” - mówią Petersonowie.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Spotkali się po raz pierwszy, gdy mieli zaledwie 10 lat. Na obozie Camp Spina Bifida odkryli, że mają ze sobą wiele wspólnego. Urodzili się nawet tego samego dnia. Po zakończeniu turnusu ich drogi się rozeszły. Relację udało się odnowić dzięki mediom społecznościowych. Młodzi zakochali się w sobie, zdecydowali się stanąć na ślubnym kobiercu i spełnić marzenia o powiększeniu rodziny. Pięć lat temu w ich domu pojawiła się urocza dziewczynka o imieniu Hadley.

Marzenia o rodzinie

Kelly i Larry Petersonowie nie mogą mieć biologicznych dzieci. Obydwoje cierpią na wadę rozwojową kręgosłupa, polegającą na niedomknięciu kręgu kanału kręgowego. Małżonkowie poruszają się na wózkach inwalidzkich. Mówią, że kiedyś usłyszeli, że ich niepełnosprawność może  uniemożliwić adopcję dziecka. Nie zamierzali się poddać.

Z pomocą przyszli pracownicy organizacji Special Angels Adoption. Pomogli w wypełnieniu wniosków i rozpoczęciu procesu adopcyjnego. W ośrodku poznali historię Hadley i już po kilku minutach wiedzieli, że tej wyjątkowej dziewczynce chcą zaoferować swoją miłość, bezpieczeństwo, zrozumienie i wsparcie.

Adopcja

Po kilku miesiącach spotkań i omówieniu całej procedury adopcyjnej, w ich domu pojawiała  Hadley.

Petersonowie przyznają, że byli już wtedy gotowi na rodzicielstwo. Zdawali sobie sprawę również z wyzwań, jakie na nich czekają w przyszłości. Kelly ma duże doświadczenie w pracy z dziećmi z niepełnosprawnościami. Od 18 lat pracuje jako nauczycielka w szkole specjalnej. Tak długa praktyka pomaga jej teraz, jak najlepiej zaopiekować się dzieckiem. Czasami para prosi o pomoc rodzinę, która mieszka w pobliżu. Są to jednak nadzwyczajne przypadki. Małżonkowie tłumaczą, że żyją tak, jak wszyscy inni. Zachęcają osoby z rozszczepem kręgosłupa, które chcą zostać rodzicami, aby nie ulegały społecznej presji.          

„Nie pozwólcie, aby wasza niepełnosprawność, lęki lub opinie innych ludzi powstrzymywały was przed dążeniem do celu” - podkreślają Petersonowie. „Chcemy, aby społeczeństwo zobaczyło, że osoby, takie jak my, żyją tak samo jak ich pełnosprawni rówieśnicy. Nie jest to nic szokującego ani niesamowitego” - dodają.

Rodzicielska podróż na Facebooku

Kelly i Larry prowadzą stronę na Facebooku o nazwie „Journey Down a Country Road: Spina Bifida + Adoption = Our Family”, gdzie dzielą się swoją codziennością, także tymi trudniejszymi momentami. Ludzie mogą im tam zadawać pytania i szukać wsparcia na tematy związane z adopcją i rodzicielstwem.

Petersonowie tłumaczą, że chcą w ten sposób walczyć ze stygmatyzacją osób z niepełnosprawnościami i zmniejszyć negatywne stereotypy dotyczące wychowania chorych dzieci. Małżonkowie chętnie dzielą się postępami w rozwoju swojej córki, Hadley. Dziewczynka przeszła  już kilka operacji, ale na jej twarzy zawsze gości uśmiech. Ma w sobie dziecięcą radość, dobrze dogaduje się z koleżankami..i uwielbia lody czekoladowe.

„Hadley jest taka słodka. To taka szczęśliwa mała dama, bo ma tak bardzo kochających rodziców i silną społeczność za sobą!”; „Jest wspaniała i ma dużo szczęścia, że ma was oboje” - komentują zachwyceni internauci.

Źródła: goodnewsnetwork.org; Journey Down a Country Road: Spina Bifida + Adoption = Our Family/Facebook.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!